Wrocław: Sędzia wskazany jako sprawca kradzieży został zawieszony
Sędzia wrocławskiego sądu apelacyjnego, który został wskazany przez pracownika ochrony marketu jak sprawca kradzieży, został zawieszony w pełnieniu obowiązków służbowych.
08.02.2017 | aktual.: 08.02.2017 11:56
Decyzję o zawieszeniu w obowiązkach sędziego Roberta Wróblewskiego z wydziału karnego Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu podjęło Kolegium Sądu Apelacyjnego po zapoznaniu się z materiałami przekazanymi przez Prokuraturę Okręgową we Wrocławiu.
Zawieszenie do 8 marca
- Kolegium podjęło uchwałę, w której wskazano, że sędzia powinien zostać odsunięty w trybie natychmiastowym od pełnie obowiązków służbowych - powiedziała rzeczniczka Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu Małgorzata Lamparska.
Rzeczniczka dodała, że zarządzenie o zawieszeniu sędziego do 8 marca wydała następnie prezes Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. - Zawieszenie będzie obowiązywać miesiąc lub do czasu, w którym zajmie się sprawą sąd dyscyplinarny - powiedziała Lamparska.
W poniedziałek wieczorem rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus informowała, że sędzia wrocławskiego sądu został wskazany przez pracowników ochrony jednego z wrocławskich marketów jako sprawca kradzieży nośników pamięci elektronicznej. Sędzia miał ukraść towar o wartości przeszło 2 tysięcy złotych.
We wtorek Prokuratura Rejonową Krzyki-Zachód wszczęła śledztwo w tej sprawie. Tego samego dnia zostało ono przekazana do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, by w ostateczności trafić do Prokuratury Krajowej, gdzie znajduje się wydział wewnętrzny zajmujący się sprawami sędziów i prokuratorów.
"Zaprzeczył, aby dokonał kradzieży sklepowej"
Do tej pory w ramach tego śledztwa przesłuchano świadków oraz analizowano monitoring sklepowy. Sędzia nie został zatrzymany i nie można go przesłuchać jako podejrzanego. Z prawa o ustroju sądów powszechnych wynika, że jest to możliwe po prawomocnym uchyleniu immunitetu przez sąd dyscyplinarny.
We wtorek w trybie pilnym po raz pierwszy zostało zwołane posiedzenie Kolegium Sądu Apelacyjnego. Sędzia, wskazany przez ochronę marketu jako sprawca kradzieży, podczas kolegium zrelacjonował przebieg wydarzeń. - Zaprzeczył, aby dokonał kradzieży sklepowej oraz podkreślił, że sam zwrócił się o wezwanie policji w celu jak najszybszego wyjaśnienia sprawy - przekazała Lamparska.
Kolegium Sądu Apelacyjnego wystąpiło do rzecznika dyscyplinarnego o podjęcie czynności wobec sędziego.