Wrocław: czy będą pieniądze na przeszczepy?
We Wrocławskiej Klinice Hematologii i Chorób Rozrostowych Dzieci lada dzień zabraknie pieniędzy na ratujące życie przeszczepy szpiku kostnego. Pieniędzy wystarczy jeszcze na dwa przeszczepy od obcego dawcy i na kilka, zdecydowanie tańszych, autoprzeszczepów. Wszystkie zostaną wykonane jeszcze we wrześniu.
Kierująca kliniką profesor Alicja Chybicka zapewnia, że przeszczepy będą się odbywały nadal. Niestety drastycznie zwiększy to i tak już wielkie zadłużenie szpitala.
Za kryzys odpowiedzialne jest Ministerstwo Zdrowia, które zbyt nisko wyceniło koszt przeprowadzenia zabiegu przeszczepu. Za najdroższy przeszczep od obcego dawcy resort rok temu płacił 200 tys. zł. Tymczasem potrzeba przynajmniej 300 tys.
Na październik planowane są renegocjacje umów. Szpital ma zapewnienie z ministerstwa, że pieniądze na kolejne przeszczepy będą. Raczej na pewno nie zmienią się stawki, a to oznacza, że klinika popadać będzie w coraz większe długi. (aso)