Wpłynęły pieniądze. Ks. Olszewski i urzędniczki wyjdą z aresztu

Wpłynęło poręczenie majątkowe ws. podejrzanych w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości. Dzięki temu ks. Michał Olszewski oraz dwie byłe urzędniczki Departamentu Funduszu Sprawiedliwości będą mogli wyjść z aresztu - przekazała rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak.

Ks. Olszewski wyjdzie na wolnośćKs. Olszewski wyjdzie na wolność
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Olkusnik
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

- Mogę to już potwierdzić, na konto prokuratury wpłynęły trzy wpłaty w wysokości po 350 tys. złotych, w związku z tym prokurator skontaktował się z tymi osobami, ponieważ sam fakt wpłacenia kwoty nie skutkuje natychmiastowym wykonaniem decyzji sądu apelacyjnego, a mianowicie zwolnieniem tych osób z tymczasowego aresztowania; muszą być przeprowadzone czynności procesowe - powiedziała podczas konferencji prasowej prokurator Adamiak.

Potwierdziła jednak, że w sprawie ks. Michała Olszewskiego taka czynność procesowa została już zakończona "nie z jego udziałem, ale z udziałem osoby, która to poręczenie złożyła oraz obrońcy".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Byli szefowie MON traktowali Dudę nie najlepiej? "Protekcjonalnie"

- Prokurator jest zobowiązany wedle obowiązujących przepisów do przyjęcia oświadczenia od takiej osoby, jakie jest źródło pochodzenia kwot poręczenia - to są pieniądze w tym przypadku - mówiła.

Adamiak przypomniała również, że postanowienie ws. aresztu dla trójki podejrzanych jest prawomocne i "niezaskarżalne, w związku z tym prokurator jest zobowiązany do jego wykonania".

Przygotowywany jest nakaz zwolnienia księdza z aresztu

Adamiak zaznaczyła, że w tej chwili przygotowany jest nakaz zwolnienia księdza, natomiast sytuacja dwóch podejrzanych w tym śledztwie urzędniczek MS jest na "wcześniejszym etapie".

- Dopiero przed chwilą ujawniliśmy na koncie prokuratury, że te kwoty (poręczenia - PAP) wpłynęły. Prokurator prowadzący postępowanie oczekuje w tej chwili na stawienie się osoby, która (wpłaty - PAP) tej kwoty dokonała - przekazała prokurator. Chodzi o weryfikację, że poręcznie zostało wpłacone zgodnie z obowiązującymi przepisami. Jeśli weryfikacja będzie pozytywna, również w stosunku do dwóch urzędniczek MS "niezwłocznie zostaną wystawione nakazy zwolnienia".

Wcześniej Skwarzyński przekazał, że poręczenie za ks. Olszewskiego zostało wpłacone przez jednego z jego współbraci zakonnych, natomiast za urzędniczki MS - przez Michała Rachonia, dyrektora programowego TV Republika.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Gdzie jest Ziobro? Udzielił wywiadu telewizyjnego
Gdzie jest Ziobro? Udzielił wywiadu telewizyjnego
Tragedia w Strzegomiu. Dwie kobiety zginęły na pasach
Tragedia w Strzegomiu. Dwie kobiety zginęły na pasach
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja jak z filmu
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki