"Starsi ludzie chodzą do lekarza dla rozrywki"
W lutym posłanka PO wpadła w nie lada kłopoty przez wywiad, w którym miała powiedzieć, że "starsi ludzie chodzą do lekarza dla rozrywki". W tej samej rozmowie Mucha zastanawiała się też nad "sensem wykonywania operacji biodra u 85-latka, który nie chodzi i nie będzie chodzić". Wywiad ukazał się w partyjnej gazecie "POgłos".
Posłanka wydała specjalne oświadczenie, w którym zapewniała, że wywiad nie odzwierciedla jej poglądów i że był przez nią autoryzowany w pośpiechu. Rozmowa zbulwersowała wielu. Posłanka straciła pierwsze miejsce na lubelskiej liście PO w wyborach do sejmu. Mimo gorszej pozycji i tak okazała się bezkonkurencyjna na liście. Obecnie pełni funkcję ministra sportu.