Wpadka w "Wiadomościach". Lewandowska szybko się poprawiła

Telewizja Polska po kilku materiałach o Donaldzie Tusku postanowiła zająć się lokalnym skandalem, do którego doszło w niedzielę. Na Jarmarku Św. Dominika w Gdańsku zespół ludowy, który przyjechał z oficjalną delegacją Środkowej Frankonii, wykonał przed występem ludową piosenkę "Ein Heller und ein Batzen".

Utwór ten powstał w XIX wieku, na wiele lat przed dojściem nazistów do władzy w Niemczech. Ale w trakcie II wojny światowej piosenka cieszyła się dużą popularnością wśród żołnierzy Wehrmachtu. Z tego względu sytuacja zbulwersowała wiele osób.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawą zajęła się Telewizja Polska. W trakcie zapowiadania reportażu Edyta Lewandowska popełniła jednak pomyłkę.

- Wywoływała i wywołuje skojarzenia ze zbrodniczą niemiecką okupacją. Utwór "Ein Heller und ein Batzen" niestety znów zabrzmiał w Polsce i znów w wykonaniu Polaków - powiedziała. Po chwili się jednak poprawiła. - Przepraszam, Niemców - powiedziała.

Dostało się też Tuskowi

W reportażu "Niemiecki skandal w polskim Gdańsku" wskazywano, że piosenka towarzyszyła Niemcom pacyfikującym powstanie warszawskie. Stwierdzono także, że prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz "milczy" w tej sprawie. Wskazano jedynie, że miasto wydało oświadczenie, w którym cytuje Niemców przepraszających za wykonanie kontrowersyjnego utworu.

Stwierdzono także, że to nie była jedyna rzecz bulwersująca w Gdańsku. Wskazywano, że tramwaje miał barwy Wolnego Miasta Gdańsk, "w którym połowę mandatów miała hitlerowska NSDAP".

Kiedy jednak mowa o Gdańsku i Niemczech, to "Wiadomości" nie potrafiły sobie odmówić wspomnienia o Donaldzie Tusku. Państwowa telewizja narzekała, że także były premier nie zareagował na występ ludowego zespołu, okraszając to słynnym przemówieniem Tuska, w którym pada "für Deutschland".

Czytaj więcej:

Kaczyński przebił TVP. 40 razy "Tusk" w jednym wywiadzie

Kiedy wybory? Prezydent zapowiada ogłoszenie terminu. "Zapewniam"