Worki przed kapliczką. Pani Halina "zarządziła ochronę"
- Ja dyrygowałam i pilnowałam, żeby panie dobrze te worki tam zaniosły - mówi w rozmowie z WP pani Halina Anioła, mieszkanka Kątów Wrocławskich. To ona wraz z wnukiem i kilkorgiem sąsiadów dbają o kapliczkę matki boskiej przy ul. Spacerowej. Jak przyznaje, zwłaszcza teraz kapliczka jednoczy mieszkańców.
Kolejne rejony woj. dolnośląskiego zalecają mieszkańcom ewakuację. Po godz. 16:30 taki komunikat przekazała Gmina Kąty Wrocławskie. Ma to związek z rosnącym poziomem wody w rzece Bystrzyca i przepełnionym zbiornikiem retencyjnym w Mietkowie.
Jak przekonał się na miejscu reporter WP Piotr Bera, mieszkańcy Kątów są spakowani.
- Siedzimy na walizkach z telefonami w rękach, czekamy tylko na informacje, kiedy mamy uciekać - mówią. Część z nich zdążyła lub wciąż zabezpiecza przed zalaniem swoje domy i posesje. Worki z piaskiem pojawiły się też przed kapliczką przy ul. Spacerowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kłodzko i Lądek-Zdrój przed i po powodzi. Nagrania mrożą krew w żyłach
Nie chciały się nią zająć ani lokalne władze, ani ksiądz. Zadbali więc sami
Jak się okazuje kapliczka stoi przy ul. Spacerowej już od ponad 200 lat. - To jest Matka Boska Częstochowska - mówi Wirtualnej Polsce pani Halina Anioła, która wzięła kapliczkę pod swoją opiekę.
- Pytaliśmy, sprawdzaliśmy. To nie należy ani do urzędu, ani do kościoła. Nikt nie chciał się nią zająć, więc zajęliśmy się my. Kapliczkę odmalowywał m.in. mój wnuk - opowiada.
Podkreśla, że pomagają jej też sąsiedzi ze Spacerowej. A niektórzy angażują się anonimowo.
- Nie wiem, kto to jest, czy pan czy pani, ale odkąd zaczęliśmy o nią (kapliczkę) troszkę dbać, to ludzie podrzucają nam np. kwiaty. Poza tym nawet z innych ulic przychodzą tu do nas, żeby się modlić - mówi pani Halina, nazywana przez sąsiadów "kierowniczką".
To również z jej inicjatywy, spontanicznie kapliczkę zabezpieczono workami z piaskiem.
- Ja dyrygowałam i pilnowałam, żeby panie dobrze te worki zaniosły - śmieje się.
- I dobrze zaniosły? - pyta reporter WP.
- Dobrze - odpowiada "kierowniczka".
To nas łączy, zwłaszcza teraz
Przyznaje, że kapliczka dodaje otuchy, pomaga im przetrwać trudne chwile. A sam fakt, że przy ul. Spacerowej czuwa Matka Boska Częstochowska jest ważny zwłaszcza teraz, gdy do Kątów Wrocławskich zmierza fala powodziowa.
Zaś sąsiedzi pani Haliny Anioły mówią o niej z uznaniem, podkreślając, że "jej nazwisko zobowiązuje".
Czytaj również:
Źródło: WP