Wołoczko: Białoruś nie handluje bronią
Władze Białorusi zaprzeczyły doniesieniom prasowym, że Białoruś handluje bronią naruszając prawo międzynarodowe. W amerykańskiej gazecie Washington Post pojawiła się publikacja sugerująca, że Białoruś handluje bronią z międzynarodowymi terrorystami i z państwami, które są objęte embargiem na sprzedaż broni.
Dyrektor Departamentu Kontroli i Inspekcji Ministerstwa Obrony Białorusi Michaił Wołoczko powiedział niezależnej agencji prasowej BiełaPAN, że nieprawdziwa informacja podana przez amerykańską gazetę ma na celu zdyskredytowanie Białorusi w oczach społeczności międzynarodowej. Paweł Wołoczko powiedział, że co roku wszystkie państwa europejskie przedstawiają ONZ i OBWE informacje dotyczące eksportu i importu broni i organizacje te nie mają zastrzeżeń do Białorusi.
Pułkownik Wołoczko zaprzeczył też informacji prasowej, jakoby Białoruś miała 1700 czołgów, a Polska tylko 900. Według przytoczonych przez niego danych, Białoruś miała 1608 czołgów, a Polska 1668. Zgodnie z prawem, Białoruś może mieć 1800 czołgów - podkreślił Wołoczko.(mon)