Policja zatrzymała wójta Suwałk. Sam przyszedł do sądu
Policjanci z Białegostoku zatrzymali w piątek wójta gminy Suwałki Zbigniewa M. Mężczyzna jest podejrzewany o przyjęcie korzyści majątkowej od przedsiębiorcy. Samorządowiec był poszukiwany listem gończym.
31.08.2024 | aktual.: 31.08.2024 13:57
Rzecznik prasowy podlaskiej policji Tomasz Krupa przekazał, że Zbigniew M. został zatrzymany w budynku sądu w Białymstoku. Wójt przybył tam wraz z pełnomocnikiem prawnym.
Za samorządowcem był wystawiony list gończy w związku z podejrzeniem przyjęcia korzyści majątkowej znacznej wartości. W maju tego roku nie stawił się na wezwanie prokuratury.
"W toku postępowania prokurator podjął decyzję o zatrzymaniu i doprowadzeniu Zbigniewa M. do prokuratury celem wykonania z jego udziałem czynności procesowych, w tym ogłoszenia mu postanowienia o przedstawieniu zarzutów i przesłuchaniu w charakterze podejrzanego" - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodał, że Zbigniewa M. nie udało się zatrzymać ani ustalić miejsca jego pobytu na terenie kraju. "Zbigniew M. nie kontaktował się z prokuraturą i nie usprawiedliwiał swojej nieobecności. Wobec powyższego celem zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, prokurator wystąpił do Sądu Rejonowego w Białymstoku o zastosowanie wobec Zbigniewa M. tymczasowego aresztowania" - poinformował Nowak.
W rozmowie z lokalnym radiem Radio 5 w lipcu, Zbigniew M. mówił, że nieobecność w pracy była spowodowana pobytem na Litwie, gdzie przeszedł operację oka.
Sprawa wójta
Śledztwo prowadzone jest przez Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Sprawa dotyczy "udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne oraz zajmującym stanowiska kierownicze w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą i przyjmowania takich korzyści przez te osoby od osób zarządzających ustalonym podmiotem gospodarczym".
Do chwili obecnej złożono zarzuty wobec 16 osób, w tym wobec burmistrz Sokółki. Kobieta trafiła do aresztu, jednak po wpłaceniu kaucji została wypuszczona.