Wojsko Polskie szykuje się na ćwiczenia. Wśród 50 tys. rezerwistów prawnicy, lekarze, kierowcy
Armia wezwie około 50 tys. rezerwistów. Wśród nich mają się znaleźć m.in. prawnicy, lekarze, kierowcy. Dla Wojska Polskiego będzie to jedno z najważniejszych zadań w tym roku - tak zakłada szef Sztabu Generalnego WP gen. Rajmund Andrzejczak.
O sprawie informuje "Rzeczpospolita". Początkowo media wskazywały, że wezwanych ma być 80 tys. rezerwistów. Gen. Andrzejczak zdementował te informacje, podając, że w ćwiczeniach weźmie udział 50 tys. Dla porównania w 2019 r. wezwanych zostało ok. 39 tys. rezerwistów.
"Można się spodziewać, że ćwiczenia będą bardziej intensywne niż teraz. Częściej niż szkolenia jednodniowe organizowane będą dłuższe: od 5 do 12 dni" - czytamy w artykule.
Kto znajdzie się wśród rezerwistów? Na liście mają pojawić się pracownicy korpusów: medycznego, sprawiedliwości i prawnego, duszpasterstwa, finansowego, Sił Powietrznych, ponadto kierowcy, operatorzy sprzętu inżynieryjnego, kucharze.
Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Warto zaznaczyć, że rezerwiści będą wzywani na ćwiczenia w trybie natychmiastowym. Co to oznacza? Będą musieli się stawić w ciągu czterech godzin w jednostce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: "Rzeczpospolita"