Wojna w Ukrainie. Rosjanie próbowali przekroczyć rzekę. Stracili 30 pojazdów [RELACJA NA ŻYWO]
Trwa 77. dzień inwazji. Ukraińscy żołnierze odnaleźli w obwodzie sumskim pozostałości po rosyjskich okupantach. - W Trościańcu znaleźliśmy ważne dokumenty wojskowe, z których jasno wynika, że wróg zamierzał opanować całe terytorium naszego kraju. Funkcjonariusze Biura odnaleźli też pułapki minowe i pozostałości amunicji - przekazał Ołeksij Suchaczow, dyrektor Państwowego Biura Śledczego (DBR). Tymczasem, jak informuje ukraiński resort obrony, próba przekroczenia przez Rosjan rzeki Doniec w obwodzie ługańskim zakończyła się dla agresora katastrofalnie. Ukraińscy artylerzyści zniszczyli około 30 pojazdów, w tym kilka czołgów. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
Zapraszmy do dalszego śledzenia relacji Wirtualnej Polski z Ukrainy TUTAJ.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył w nadanym w środę późnym wieczorem nagraniu wideo, że Ukraina stale rozmawia o gwarancjach bezpieczeństwa ze swoimi partnerami.
Zełenski powiedział że kwestia ta była przedmiotem "bardzo merytorycznych" rozmów na spotkaniu przywódców grupy G7 8 maja, w którym uczestniczyli przedstawiciele Ukrainy.
- Negocjujemy z czołowymi państwami świata na temat zapewnienia Ukrainie bezpieczeństwa na nadchodzące dziesięciolecia - oświadczył Zełenski. Zaznaczył, że po raz pierwszy w historii Ukrainy pojawiła się możliwość udzielenia takich gwarancji.
- Będą one to nie tylko istotne z punktu widzenia prawnego, ale także będą szczegółowo wymieniać te gwarancje, kto ma je zapewnić i w jaki sposób - powiedział ukraiński prezydent.
Podkreślił, że nie stanie się to "w ciągu kilku dni", ale jest przekonany, że "ten maj będzie miał szczególne znaczenie dla historii Ukrainy".
Amerykańska haubica M777 w akcji pod Izium. Ukraińcy zniszczyli przy jej pomocy rosyjską haubicę 2S3 Akacja.
W centralnej i wschodniej Ukrainie ogłoszono alarmy lotnicze.
Żołnierze ukraińskiej 126. Brygady Obrony Terytorialnej kopali okopy w okolicy Odessy. Przypadkiem dokonali odkrycia archeologicznego - znaleźli antyczne greckie amfory datowane na V i VI w. p. n. e. Artefakty przekazano do Muzeum Archeologicznego w Odessie.
- Rosjanie zbombardowali obiekty cywilne w miejscowości Komyszuwacha w obwodzie zaporoskim. Zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne - podała agencja Ukrinform.
Znów coś się dzieje nad Biełogorodem, rosyjskim miastem przy granicy z Ukrainą. Słychać latające samoloty, obrona przeciwlotnicza działa.
Ukraińska armia pochwaliła się nową bronią w swoim arsenale - polskimi karabinami MSBS Grot. Nie wiadomo oczywiście, ile sztuk tej broni trafiło do Ukrainy.
Ukraiński dron zbombardował rosyjski czołg. Jak podano w opisie, był to T-90.
Po potężnej eksplozji wieżyczka rosyjskiego czołgu (T-72B3 wedle chińskiej telewizji, która udostępnił nagranie) poszybowała bardzo wysoko. Nagranie wykonano 6 maja pod Mariupolem.
- Wyzwolimy naszą ziemię i naszych ludzi - w ten sposób zareagował w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku na pojawiające się głosy, że okupowany obwód chersoński ma być przyłączony do Rosji.
- Te wyrzutki, których państwo rosyjskie znalazło jako kolaborantów, wygłaszają oświadczenia, których skala i głupota jest kosmiczna (...). Ale bez względu na to, co zrobią okupanci, nie mają szans – powiedział Zełenski.
Zdaniem kanclerza Niemiec Olafa Scholza, Ukraina będzie musiała zmagać się z konsekwencjami rosyjskiej inwazji jeszcze przez "sto lat" z powodu pozostających wszędzie ładunków wybuchowych - informuje w środę telewizja ARD.
- Każdy, kto mieszka w Niemczech, wie, że bomby, które spadły tu w czasie II wojny światowej, są odkrywane jeszcze teraz. Dlatego też będziemy wspólnie pracować nad postępami w odbudowie Ukrainy - powiedział kanclerz po spotkaniu z prezydentem Argentyny Alberto Angelem Fernandezem w Berlinie.
- Jeśli rosyjskie wojska umocnią się na Wyspie Węży na Morzu Czarnym, to będą mogły rozmieścić tam systemy obrony powietrznej i kontrolować niebo nad południowo-zachodnią Ukrainą. Ma to kluczowe znaczenie dla zabezpieczenia rosyjskiej operacji desantu w kierunku Naddniestrza - ocenił w środę ukraiński ekspert wojskowy Ołeh Żdanow.
W obwodach donieckim i ługańskim ukraińskie wojsko odparło w środę dziewięć ataków Rosjan - poinformował na Facebooku sztab Operacji Sił Połączonych, czyli ukraińskich jednostek działających w Donbasie.
Organizacja Narodów Zjednoczonych szkoli ukraińskich lekarzy na wypadek użycia przez Rosję broni biologicznej lub chemicznej - poinformował w środę szef parlamentarnej komisji ds. zdrowia, opieki medycznej i ubezpieczeń zdrowotnych Mychajło Raducki.
Jak oświadczył, 18 marca zwrócił się do Wysokiej Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet z apelem o zapobiegnięcie użycia przez Rosjan broni chemicznej lub biologicznej. - Wezwałem do podjęcia wszelkich możliwych środków międzynarodowych, aby zapobiec użyciu nielegalnej broni w Ukrainie. ONZ udziela Ukrainie pomocy, która będzie potrzebna w przypadku użycia zakazanej broni - dodał Raducki.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wraz z ukraińskim ministerstwem zdrowia dostarcza do szpitali na Ukrainie środki ochrony indywidualnej, a już 1,5 tys. lekarzy objęto specjalistycznymi szkoleniami - podała agencja UNIAN.
Ministerstwo obrony Ukrainy przekazało, że według jego ocen wojna z Rosją weszła w drugą fazę. - Będziemy odzyskiwać utracone terytoria - zapowiedziała wiceszefowa resortu Hanna Malar.
- Na całej linii frontu jest gorąco. Ostrzeliwane są wszystkie miejscowości wzdłuż linii frontu w obwodzie donieckim. Dochodzi też do ostrzałów, rakietowych i lotniczych, miejscowości dość oddalonych od frontu. Niestety, ludzie masowo giną bądź są ranni. Faktycznie codziennie odnotowujemy rannych i zabitych - przekazał szef regionu Pawło Kyryłenko.
Rosyjski wóz bojowy BTR-82A w obwodzie charkowskim.
- Ile będzie kosztować odbudowa, rekonstrukcja Ukrainy? Jest dla mnie całkiem jasne: nie mówimy tu o milionach, ale o bilionach euro - powiedział Reutersowi Werner Hoyer, prezes Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI), wskazując na rozmowy toczone w ONZ, MFW i w Banku Światowym.
Rosja wielokrotnie straszyła, ale nie wierzę, aby wtargnęła militarnie do Finlandii czy na terytoria innych krajów. Niemniej jednak możliwe przystąpienie Finlandii i Szwecji do Sojuszu to dobra wiadomość dla Estonii - powiedział w środę prezydent Estonii Alar Karis w wywiadzie dla fińskiej telewizji.