Wojna w Ukrainie. Rzeczniczka praw człowieka: to jest ludobójstwo
- Słowo ludobójstwo ma konkretne znaczenie. Ukraińcy i Rosjanie to bratnie narody. To, co się teraz dzieje to szaleństwo - stwierdził w środę w jednym z wywiadów prezydent Francji Emmanuel Macron. Jego wypowiedź wzbudziła wiele kontrowersji. - To, co dzieje się w Ukrainie to ludobójstwo - podkreśla ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa. Macron nie ma jednak zamiaru wycofać się ze swoich słów.
- (Rosja - red.) wykorzystuje w Ukrainie broń niekonwencjonalna, choćby bomby termobaryczne, amunicję kasetową i cały szereg uzbrojenia zabronionego prawem międzynarodowym - wymieniała Denisowa w trakcie czwartkowego briefingu dotyczącego zbrodni Rosji dokonywanych na ludności cywilnej.
Dodała, że dużym zagrożeniem są również niewybuchy pozostawione na opuszczonych już przez siły rosyjskie terenach, które "zagrażają życiu i zdrowiu ludzkiemu, a także środowisku". - Dlatego mówimy z pełnym przekonaniem o ludobójstwie - stwierdziła.
Rzeczniczka praw człowieka zwraca także uwagę na tragedię wielu kobiet, które są brutalnie gwałcone podczas wojny przez rosyjskich żołnierzy. - (Wiele - red.) kobiet nie może już rodzić dzieci (po gwałcie - red.), co też dowodzi tego, że jest to, co dzieje się w Ukrainie, to ludobójstwo narodu ukraińskiego - podkreśliła Denisowa.
Biden: Putin próbuje zlikwidować ideę bycia Ukraińcem
Przypomnijmy, że we wtorek po raz pierwszy określił ludobójstwem to, co robią z ludnością cywilną Rosjanie w Ukrainie, prezydent USA Joe Biden. Do tej pory unikał tak jednoznacznego określenia.
- Tak, nazwałem to ludobójstwem, ponieważ jest coraz bardziej oczywiste, że Putin po prostu próbuje zlikwidować ideę bycia Ukraińcem, a wskazujące na to dowody są coraz liczniejsze - powiedział Biden dziennikarzom. - Umożliwimy prawnikom zadecydowanie na poziomie międzynarodowym, czy to można tak zakwalifikować, ale mnie wydaje się, że tak - dodał.
Zgodnie z prawem międzynarodowym ludobójstwo polega na działaniu mającym na celu unicestwienie - w całości lub w części - grupy narodowej, etnicznej, rasowej lub religijnej. Konwencja ONZ precyzuje, że dotyczy to m.in. zabójstw, zadawania poważnych obrażeń, niszczenia zdrowia psychicznego oraz uniemożliwiania przyrostu naturalnego.
Macron: jestem ostrożny ze stosowaniem konkretnych słów
W środę, pytany o te słowa prezydent Francji Emmanuel Macron stwierdził, że powiedziałby, iż "Rosja jednostronnie rozpętała nadmiernie brutalną wojnę". - Ustalono, że rosyjskie wojska dopuściły się zbrodni wojennych. Musimy znaleźć winnych i pociągnąć ich do odpowiedzialności - stwierdził
Dodał, że "teraz jest ostrożny ze stosowaniem konkretnych słów". - Ludobójstwo ma konkretne znaczenie. Ukraińcy i Rosjanie to bratnie narody. To, co się teraz dzieje to szaleństwo - mówił dalej Macron.
W czwartek, broniąc swojego zdania na ten temat dodał, że słowo "ludobójstwo ma swoje znaczenie". - Musi być scharakteryzowane przez prawników, a nie przez polityków -dodał. - Państwa, które uważają, że mamy do czynienia z ludobójstwem, są zobowiązane na mocy prawa międzynarodowego do interwencji. Czy tego właśnie chcą ludzie? Nie sądzę - stwierdził prezydent Macron.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski