Wojna w Afganistanie podzieliła Palestyńczyków
Dwóch uczestników demonstracji poparcia dla Osamy bin Ladena zastrzeliła w poniedziałek w Gazie palestyńska policja - poinformowali świadkowie zajścia.
08.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Kilkutysięczną demonstrację poparcia dla bin Ladena i protestu przeciwko amerykańsko-brytyjskim atakom na Afganistan zorganizowała w poniedziałek w Gazie - wbrew zakazowi władz Autonomii Palestyńskiej - islamska organizacja Hamas.
Doszło do starć między policją a demonstrantami, palestyńskie siły porządkowe użyły broni, by rozproszyć grupy, które obrzuciły policję kamieniami. Wiele osób zostało rannych, w tym co najmniej dziesięciu palestyńskich policjantów, z czego jeden - z broni palnej.
Przedstawiciel organizacji Hamas, która zdecydowanie sprzeciwia się porozumieniu pokojowemu z Izraelem, powiedział w niedzielę wieczorem, że prowadzona przez USA kampania przeciw Afganistanowi jest czystym terroryzmem przeciw niewinnym ludziom.
Władze palestyńskie, które potępiły ataki na USA z 11 września, próbowały zapobiec powtórzeniu się na terenach Autonomii Palestyńskiej antyamerykańskich demonstracji. (ajg)