"Kaczyński urwał się z orbity" kontra "Osoba kreującą się na brytyjskiego lorda, który chodzi po salonach europejskich jakby połknął kij od tyczki, a naprawdę zachowuje się skandalicznie"
Mówiąc o trwającej kampanii nienawiści wobec PiS, Jarosław Kaczyński przypomniał słowa Radosława Sikorskiego o "dożynaniu watah". Stwierdzenie to padło w ostatnim tygodniu kampanii przed wyborami parlamentarnymi 2007 r. "Jeszcze jedna bitwa, dorżniemy watahy. Donku, panie marszałku, liczymy na pana w poniedziałek" - mówił z wojskowym zacięciem Sikorski. Szef MSZ słynie z ciętego języka. Komentując powrót do ostrej retoryki przez Jarosława Kaczyńskiego po wyborach prezydenckich, powiedział, że Kaczyński "urwał się orbity okołoziemskiej" . "Jest wciągany w jakąś emocjonalną czarną dziurę i porusza się w przestrzeni kosmicznej" - stwierdził w wywiadzie dla TOK FM Radosław Sikorski.
Politycy PiS o Radosławie Sikorskim mówili w sposób równie dosadny. Joachim Brudziński: "Mamy społeczeństwo obrazkowe, które widzi osobę kreującą się na brytyjskiego lorda, który chodzi po salonach europejskich jakby połknął kij od tyczki a naprawdę zachowuje się skandalicznie" (wypowiedź z 23 września 2008 r.). Karol Karski: "Jest jeden rozsadnik plotek, osoba, która o dżentelmenów otarła się w Oksfordzie, natomiast nim chyba nie jest, ponieważ pan minister Sikorski wielokrotnie upubliczniał rozmowy przeprowadzane z różnymi osobami w cztery oczy".