"Palikot to dewiant!" kontra "J. Kaczyński umiera"
Poseł PO nie raz szokował kontrowersyjnymi wypowiedziami. Wielu wprawił w konsternację mówiąc, że Lech Kaczyński ma "krew na rękach", bo ponosi moralną odpowiedzialność za śmierć ludzi w smoleńskiej tragedii. Wcześniej zmarłego prezydenta posądzał o alkoholizm i nazywał chamem.
Po wyborach prezydenckich, odnosząc się do przemiany Jarosława Kaczyńskiego stwierdził, że prezes PiS "umiera". "Chce się znaleźć tam, gdzie jego brat - pod ziemią, w trumnie, obok ukochanego tego drugiego" - napisał na swoim blogu polityk. Po tragedii w Łodzi stwierdził, że J. Kaczyński odprawia "diaboliczny taniec nad zwłokami zmarłego".
J.Kaczyński posła-skandalistę uważa za dewianta. "To sprawia wrażenie jakiejś dewiacji intelektualnej" - mówił o wypowiedziach Palikota.