Włodzimierz Cimoszewicz potrącił kobietę. Do szpitala zawiózł ją znajomy byłego premiera. Nowe wątki
Włodzimierz Cimoszewicz po wypadku w Hajnówce nie zawiadomił od razu policji. Przewiózł poszkodowaną 70-latkę do jej mieszkania, bo taka była jej wola. - Kobieta od początku nie chciała jechać do szpitala. Dopiero po namowach została do niego zawieziona przez znajomego byłego premiera - poinformował WP prok. Łukasz Janyst z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.