Tajemnicza postać w kręgu króla. Dzięki niej Władysław Jagiełło zdobył koronę
Uznawany na poganina, intryganta, a nawet barbarzyńcę Jagiełło przebył niezwykle krótką drogę do objęcia tronu Polski. Cały artykuł przeczytasz na portalu WielkaHistoria.pl. W średniowieczu każdy przyszły władca nad Wisłą musiał przejść wieloletnie nauki i specjalne procesy, zanim na jego głowie zabłysła złota korona. Niemniej jednak Litwinowi wystarczyły tylko trzy doby, aby doszło do koronacji z jego udziałem. Jak to się stało? Otóż w każdym takim przypadku poręczać za księcia musieli chrzestni. Prawdopodobnie Władysław Jagiełło, to dzięki pomocy Siemowita IV ówczesnego księcia Mazowsza, doszedł do władzy w tak krótkim czasie. Stało się tak, ponieważ wcześniej sam Siemowit łasił się na koronę, porywając Jadwigę Andegaweńską, którą w 1384 r. poślubić miał właśnie Jagiełło. Każdy na Wawelu drżał, kiedy w Krakowie pojawiał się Siemowit, dlatego też niewykluczone, że w katakumbach zamku królewskiego doszło do zastraszania dynastii Andegawenów, którzy nie mieli innego wyjścia, jak zgodzić się na dość mocno skrócony proces koronacji nowego króla i królowej Polski.