Wjechał w stację kolejki, bo kosmita kazał mu to zrobić. Polak usłyszał wyrok
40-letni kierowca twierdził, że słyszał obce głosy, które kazały mu wjechać w stację kolejki. Na tylnym siedzeniu samochodu widział kosmitę i niedźwiedzia. Zapadł wyrok w jego sprawie.
Do zdarzenia doszło pod koniec listopada ubiegłego roku, ale teraz zapadł wyrok w sprawie Polaka, który staranował samochodem stację w tunelu Fløibanen w norweskim Bergen. W sądzie mężczyzna twierdził, że zrobił to, bo tak kazał mu głos, który słyszał. Jak się później okazało był wtedy pod wpływem amfetaminy.
Polak spędzi szesnaście miesięcy w norweskim więzieniu. Ponadto zabrano mu prawo jazdy na 18 miesięcy oraz nałożono obowiązek pokrycia kosztu naprawy zniszczeń. Straty wyceniono na 189 890 koron (ok. 85 tys. zł).
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.