Witold Waszczykowski: rozpatrujemy możliwość przyjmowania na leczenie osób z Syrii
Taką deklarację po spotkaniu szefów MSZ oraz ośmiu państw nordyckich i bałtyckich złożył Witold Waszczykowski w Sopocie. Polska jest na początku "myślenia o tzw. korytarzach humanitarnych". Pomoc ofiarom wojny ma polegać na przyjmowaniu na leczenie i rekonwalescencję.
Minister spraw zagranicznych zaznaczył, że "to nie są programy przesiedleńcze a humanitarnej pomocy, leczenia w krótkich okresach w Polsce".
- To są formy, które jesteśmy gotowi uruchomić i pomagać ludziom poszkodowanym w prawie siedmioletnim konflikcie w Syrii – powiedział Witold Waszczykowski. Dodał, że Polska przede wszystkim "pomaga ludziom dotkniętym przez wojnę tam, gdzie się oni znajdują, w Turcji, Libanie, Jordanii".
Szef MSZ podkreślił, że Polska przekazuje środki na rzecz wielkiego funduszu europejskiego, który jest przekazywany systematycznie Turcji oraz wielu innych programów pomocowych.
Do słów Witolda Waszczykowskiego odniósł się rzecznik rządu Rafał Bochenek. Podkreślił, że rząd nie zmienia polityki migracyjnej i nadal chce pomagać ofiarom wojen na miejscu. Przypomniał też, że Polska przekazała na ten cel łącznie 40 mln zł. Są to programy międzynarodowej oraz mniejsze projekty z innymi państwami, jak odbudowa szkół i szpitali.