Polityka"Witkowski będziesz następny". Groził prezydentowi Radomia. Nowe fakty

"Witkowski będziesz następny". Groził prezydentowi Radomia. Nowe fakty

35-letni mężczyzna usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych pod adresem prezydenta Radomia Radosława Witkowskiego. Policja wystąpiła do prokuratury z wnioskiem o jego aresztowanie. Grożą mu 2 lata więzienia.

"Witkowski będziesz następny". Groził prezydentowi Radomia. Nowe fakty
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Marta Dudzińska
Natalia Durman

Mieszkaniec powiatu radomskiego na jednym z prywatnych profili na portalu społecznościowym zamieścił zdjęcie drzewa z wbitym w pień nożem i podpisem: "Witkoski bedziesz nastempny" (pisownia oryginalna). Już następnego dnia został zatrzymany w Gdańsku i przewieziony do Radomia. W czwartek rano został przesłuchany. Jeszcze dziś prokuratura ma zająć się wnioskiem o jego aresztowanie.

Jeszcze dziś również - jak poinformował szef MSWiA Joachim Brudziński - nastąpią kolejne zatrzymania przez policję osób, które "w swej nienawistnej internetowej retoryce posuwają się do gróźb karalnych wobec innych". "Zapewniam, że nie będą to akcje tymczasowe i pokazowe. Policja będzie konsekwentna i bezwzględna (...) Nie zatrzymamy nienawiści, jeżeli nie nastąpi opamiętanie i refleksja, u wszystkich. WSZYSTKICH!" - napisał na Twitterze. Minister stwierdził, że nadszedł czas na "opamiętanie i refleksję". "Niestety nie można już napisać: 'póki nie jest za późno'" - dodał.

Po niedzielnym ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza zanotowano kilka przypadków kierowania gróźb karalnych wobec osób publicznych. W środę policja zatrzymała 48-letniego mieszkańca Gdańska podejrzewanego o telefoniczne groźby zamordowania przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska. "Zginął Adamowicz, zginie Tusk i dostanie kulką w łeb" - miał powiedzieć do operatora gdańskiego numeru 112.

W wyniku pogróżek podjęto decyzję, że podczas dalszego pobytu w Polsce Tusk będzie jeździł autem w kolumnie, a SOP przydzielił do tych działań dodatkowy samochód.

O "nieprzyjemnym incydencie" na uczelni mówiła z kolei we wtorek w programie "Tłit" b. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Ujawniła, że zwróci się do Brudzińskiego o przydzielenie jej dodatkowej ochrony.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (186)