Wir polarny przyniesie mrozy? Są prognozy na pierwszy kwartał 2025 r.
Pierwsza połowa grudnia w tym roku zaskakuje wysokimi temperaturami i brakiem śniegu w wielu miejscach. Sezonowe prognozy przewidują, że zima będzie wyjątkowo ciepła. Jednak pojawił się czynnik, który może odwrócić te zapowiedzi. Chodzi o osłabienie wiru polarnego.
Sprawdź prognozę pogody dla swojego regionu na POGODA.WP.PL
Wir polarny to rozległy niż w stratosferze nad obszarami biegunowymi, który wpływa na pogodę w chłodnych miesiącach w Europie, Azji i Ameryce Północnej.
"Silnie rozbudowany wir polarny często 'więzi' mróz w Arktyce i powoduje dużo cieplejsze zimy w naszych szerokościach geograficznych" - wskazuje Onet.
W ostatnich tygodniach wir był wyjątkowo silny, ale prognozy wskazują na jego osłabienie w trzeciej dekadzie grudnia. Prędkość wiatru w stratosferze może spaść poniżej średniej, a temperatura wzrosnąć o kilkadziesiąt stopni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowy prezes TK stanie przed komisją? "Nie będzie to prosta procedura"
Chociaż wir polarny nie rozpadnie się całkowicie, jego osłabienie zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia chłodniejszych i bardziej śnieżnych okresów w styczniu i lutym. Jeśli dojdzie do dalszych zaburzeń, może to oznaczać powrót zimowej aury.
Mimo to, większość prognoz sezonowych, w tym amerykański model CFS, przewiduje ciepłą zimę co najmniej do marca 2025 r. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej również spodziewa się wyższych temperatur niż zwykle.
Zgodnie z eksperymentalną prognozą długoterminową IMGW na okres od stycznia do kwietnia 2025 r. czekają nas ciepłe miesiące.
W styczniu na przeważającym obszarze Polski średnia miesięczna temperatura powietrza powinna kształtować się powyżej normy wieloletniej z lat 1991-2020. Na południu i zachodzie możliwa temperatura w zakresie normy. Miesięczna suma opadów atmosferycznych najprawdopodobniej będzie się zawierać w zakresie normy wieloletniej. Na północy kraju suma prawdopodobnie powyżej normy.
Źródło: Onet, IMGW