Więzienie za kradzież "kossaków"
Na kary więzienia od półtora roku do lat trzech oraz grzywny po 1600 zł skazał w czwartek trzech mężczyzn Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej za kradzież dzieł sztuki z tamtejszego Muzeum Południowego Podlasia.
Według sądu, kradzieży dokonali Andrzej Ż. oraz Wojciech W., a Zbigniew W. pomógł ukryć część skradzionych dzieł sztuki na jednej z posesji w Radzyniu Podlaskim.
Włamania dokonano nocą z 31 lipca na 1 sierpnia 1999 r. Jak ustalono, sprawcy dostali się do muzeum poddaszem, po uprzednim zerwaniu desek w tzw. podbitce dachu. Następnie, przeciąwszy kłódki zabezpieczające drzwi, weszli do sali wystawowej, z której skradli siedem obiektów eksponowanych na stałej wystawie "Konie, jeźdźcy, zaprzęgi, Polacy w XIX i XX w.".
Łupem złodziei padły obrazy olejne: "Głowa białego konia" Juliusza Kossaka, "Żołnierz przy chacie" i Huzarzy austriaccy" Jerzego Kossaka, "Patrol" Wojciecha Kossaka, "Czarny koń" Zygmunta Piotrowicza, "Wilki goniące konia" Czesława Wasilewskiego oraz żeliwny odlew Eugene Lansera "Czerkiesi na koniach". Łączna wartość skradzionych obiektów przekraczała 70 tys. zł.
Muzeum odzyskało w ubiegłym roku skradzione obrazy. Po konserwacji powróciły one na ekspozycję. Wciąż poszukiwana jest rzeźba Lansera.
Sąd w czwartek uchylił areszt Zbigniewowi W., pozostałym skazanym zaliczył na poczet orzeczonej kary okres tymczasowego aresztowania od lata ubiegłego roku. Wyrok nie jest prawomocny.(aka)