"Wierzę, że przekroczymy próg". W grze są duże pieniądze
- Do wtorku, do ogłoszenia wyników wyborów, różne rzeczy mogą się wydarzyć. Głęboko wierzę, że przekroczymy próg 3 proc. - mówił we Wrocławiu podczas wieczoru wyborczego Cezary Przybylski jeden z liderów Bezpartyjnych Samorządowców.
Według sondażu Ipsos dla TVN24 Bezpartyjni Samorządowcy znaleźli się pod progiem wyborczym, otrzymując 2,4 proc. głosów.
Przybylski podziękował, "za ciężką kampanię, jaką przyszło toczyć ugrupowaniu". - Poczekałbym jednak do wtorku, ponieważ różne rzeczy mogą się jeszcze wydarzyć i głęboko wierzę w to, że ten próg 3 proc. przekroczymy. To dla nas niezwykle ważne. Po to, abyśmy widzieli, że ta ciężka praca będzie procentować. Ten dodatkowy bodziec w postaci 3 proc. to nam się należy - mówił.
Przypomnijmy, 3 proc. to próg, który partia musi przekroczyć, żeby móc otrzymać subwencja, czyli bezzwrotne dofinansowanie z budżetu państwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodał, że gratuluje zwycięzcom. - Różnice nie są aż tak wielkie, ale to wskazuje na to, jak wielka jest polaryzacja wśród Polaków. Bez względu jaki wynik osiągniemy, to każdemu z nas zależy na tym, aby wojna polsko-polska zeszła na drugi plan - mówił marszałek województwa dolnośląskiego.
Wybory 2023. Najwyższa frekwencja w historii
Według tego sondażu PiS wygrało niedzielne wybory do Sejmu z wynikiem 36,8 proc. Koalicja Obywatelska zdobyła 31,6 proc., Trzecia Droga - 13 proc., Lewica - 8,6 proc., a Konfederacja - 6,2 proc.
Według wyników exit poll frekwencja w tegorocznych wyborach parlamentarnych jest rekordowa. 72,9 proc. uprawnionych do głosowania poszło do urn.
