Wielkie oczekiwania młodych Polaków wobec prezydentury Andrzeja Dudy
Energia, dialog, poprawa sytuacji na rynku pracy - to główne oczekiwania młodych Polaków, związane z prezydenturą Andrzeja Dudy. - Prezydent po wyborach wykazywał zainteresowanie i inicjatywę oraz zapowiedział, że przystąpi do realizacji obietnic z kampanii wyborczej - mówi prezes stowarzyszenia Młodzi dla Polski, Sebastian Kaleta.
Sytuacja młodych ludzi w Polsce była jedną z najczęściej poruszanych kwestii w prezydenckiej kampanii wyborczej. Zatrzymanie emigracji, rozwój przedsiębiorczości, poprawienie warunków rynku pracy i wsparcie przy zakładaniu rodziny to kwestie, którymi najpilniej powinni zając się rządzący, by ułatwić życie młodemu pokoleniu. W związku z tym, zmiana na stanowisku głowy państwa wzbudziła duże nadzieje.
Andrzej Duda już w czasie kampanii wyborczej wyszedł bowiem naprzeciw oczekiwaniom organizacji zrzeszających młodych Polaków. Podpisał program "Wizja dla młodego pokolenia", którego postulaty zostały przygotowane przez stowarzyszenia: Młodzi dla Polski, KoLiber oraz Studenci dla Rzeczypospolitej.
- Najważniejszymi założeniami programu, które chcemy żeby zostały zrealizowane przez nowego prezydenta są te związane z poprawą sytuacji młodych na rynku pracy - powiedział dla WP wiceprezes stowarzyszenia KoLiber, Piotr Mazurek. - W ostatnim czasie udało nam się spotkać z szefową kancelarii prezydenta, Małgorzatą Sadurską, która potwierdziła gotowość do współpracy i realizacji złożonych przez nas postulatów. Współpracownicy Andrzeja Dudy również potwierdzali nam absolutną chęć realizacji tego programu. Mamy nadzieję, że po zaprzysiężeniu nic się nie zmieni - dodał.
Program "Wizja dla młodego pokolenia" składa się z 12 punktów. W kwestii gospodarki zakłada m.in. zwiększenie kwoty wolnej od podatku, deregulację prawa gospodarczego jedynie do niezbędnych przepisów wymaganych przez Unię Europejską (UE+0) oraz wprowadzenie instytucji firmy na próbę. - Jest to rozwiązanie wzorowane na Wielkiej Brytanii, gdzie się bardzo dobrze sprawdziło. Polega ono na ułatwieniu wejścia na rynek młodym przedsiębiorcom, którzy byliby zwolnieni z dużej ilości obciążeń fiskalnych przez pierwszy rok od założenia własnej działalności - tłumaczy Mazurek.
Wiceprezes stowarzyszenia KoLiber wierzy, że podwyższeniem kwoty wolnej od podatku będzie, zgodnie z obietnicami, jednym z pierwszych działań nowego prezydenta. Liczy również na pełnienie przez niego funkcji w sposób otwarty i oparty na dialogu z młodymi, czego wyrazem miałoby być powołanie Centrum Obywatelskiego Dialogu z Młodzieżą przy Prezydencie RP.
Prezes Młodych dla Polski, Sebastian Kaleta w rozmowie z WP podziela optymizm związany z prezydenturą Andrzeja Dudy. - Przede wszystkim oczekujemy prezydenta, który będzie chciał rozmawiać z młodymi ludźmi i starał się rozwiązywać ich najważniejsze problemy. Najistotniejsza jest poprawa ich sytuacji na rynku pracy, pomoc przy założeniu rodziny, żeby nie martwić się o jej zabezpieczenie ekonomiczne - powiedział.
- Niestety poprzedni prezydent nie przykładał wagi do odpowiedzialnej rozmowy z Polakami i słuchania tych, z którymi się nie zgadzał. Liczymy na to, że Andrzej Duda będzie prezydentem dialogu. Po wyborach wykazywał zainteresowanie i inicjatywę oraz zapowiedział, że przystąpi do realizacji obietnic z kampanii wyborczej, a to daje silne przesłanki do tego, że będzie głową państwa gotową do współpracy - dodaje Kaleta.
Młodzi dla Polski - tak jak KoLiber - także oczekują, że w pierwszej kolejności Duda zajmie się podwyższenie kwoty wolnej od podatku. Prezes stowarzyszenia rozumie, że nie wszystkie cele mogą zostać zrealizowane od razu, ale wierzy, że zaakceptowane przez Andrzeja Dudę postulaty "Wizji dla młodego pokolenia" wyznaczą kierunek działań Prezydenta na rzecz młodego pokolenia przez najbliższe pięć lat.
Maciej Onasz, przewodniczący Federacji Młodych Socjaldemokratów jest bardziej sceptyczny od kolegów z innych stowarzyszeń. Zaznacza, że jego stowarzyszenie patrzy z rezerwą na nowego prezydenta, ale daje mu "czystą kartę". - Po okresie biernej prezydentury Bronisława Komorowskiego, który przypomniał sobie dopiero o młodych w kampanii wyborczej, przed Andrzejem Dudą stoją ogromne oczekiwania zmiany stylu rządzenia i patrzenia na Polskę - powiedział w rozmowie WP.
Zaznacza, że choć wiele różni młodych socjaldemokratów i Andrzeja Dudę, to można doszukać się punktów wspólnych. - Kiedy inicjatywy prezydenta będą dotyczyły poprawy warunków na rynku pracy np. zatrudnienia śmieciowego czy bezpłatnych staży, problemów mieszkaniowych czy emigracji wśród młodych, które poruszał w trakcie kampanii wyborczej i które są zbliżone do naszej socjaldemokratycznej wizji polityki społecznej, to jesteśmy otwarci na współpracę - mówi Onasz.
Sprzeciw FMS wzbudzi z kolei prezydentura idąca w kierunku Polski zamkniętej, ultrakonserwatywnej i nieprzyjaznej młodym ludziom. Ponadto organizacja nie popiera idei firmy na próbę, powodującej inflację samozatrudnienia. Bliski natomiast jest im pomysł podwyższenia kwoty wolnej od podatku.
Kredyt zaufania dla Andrzeja Dudy i nadzieję na dialog ma również przewodniczący stowarzyszenia Miasto jest Nasze, Jan Śpiewak. - Oczekujemy po tej prezydenturze świeżej energii, otwartości i oderwania się od ciągłej walki PO i PiS. Polska ma nowe wyzwania i dla ich realizacji nie może ciągle patrzeć w przeszłość. Andrzej Duda daje nadzieję na to, że PiS stanie się nowoczesną konserwatywną formacją, a nie XIX-wieczną, jak obecnie - powiedział
Jego zdaniem, do najważniejszych zadań, które mają wpłynąć na jakość życia młodych, należy poprawa sytuacji na rynku nieruchomości i przełamania monopolu deweloperów oraz reforma polskich uczelni wyższych. - W liście do "Gazety Wyborczej" pisał o zrównoważonym rozwoju całego kraju, co jest bardzo zbieżne z poglądem naszej organizacji - powiedział Śpiewak w rozmowie z WP.
Problemy młodych ludzi to również problemy studentów. Mateusz Mrozek, Przewodniczący Parlamentu Studentów RP ma nadzieję, że energia zaprezentowana przez Dudę w kampanii wyborczej przełoży się na dialog i dobre relacje ze środowiskiem studenckim.
- Szkolnictwo wyższe mentalnie zostało w latach 90. W związku z tym chcemy żeby prezydent objął patronat nad nową ustawą w tym zakresie. Prezydent powinien być urzędem inkubowania projektów ponad partyjnymi podziałami, a szkolnictwo wyższe jest takim obszarem. Chcemy rozmawiać z nim o problemach studentów. Dialog i energia to jest to, co powinno wyróżniać głowę państwa i mamy nadzieję, że spełni on oczekiwania przedstawione w kampanii wyborczej - stwierdził Mrozek w rozmowie z WP.
Obietnice wyborcze Andrzeja Dudy skierowane w stronę młodych wywołały ogromne oczekiwania. Dostaje on duży kredyt zaufania od młodego pokolenia, ale zawieszona przez niego samego poprzeczka wisi naprawdę wysoko.
Mateusz Cieślak, Wirtualna Polska