Wielki okręt poszedł na dno
Wielki okręt USA poszedł na dno - zdjęcia
Wysłużona jednostka marynarki USA posłużyła za cel dla torped
Podczas wielkich manewrów na Pacyfiku zatopiono wycofany ze służby okręt marynarki wojennej USA. USNS Kilauea posłużył za cel dla torpedy wystrzelonej z australijskiego okrętu podwodnego HMAS Farncomb. Trafiona poniżej mostku jednostka, w krótkim czasie poszła na dno położone na głębokości ok. 4,7 km.
Operacja została przeprowadzona ok. 100 km od hawajskiej wyspy Kauai w ramach ćwiczeń wojskowych RIMPAC 2012. Biorą w nich udział floty 22 państw - łącznie 40 okrętów, 6 okrętów podwodnych i lotniskowiec, 200 samolotów oraz 25 tys. personelu.
Rozpoczęte 29 czerwca ćwiczenia RIMPAC to największe międzynarodowe manewry morskie na świecie. Są przeprowadzane od 1971 roku i to już ich 23. edycja.
(hawaiireporter.com, wp.pl/tbe)