Wielkanoc 2021. Mateusz Morawiecki napisał do Polaków. Ważne słowa
Wielkanoc 2021 zbliża się do nas coraz to większymi krokami. Te święta, podobnie jak w 2020 roku, upłynął nam pod znakiem koronawirusa. Nadal jednak nie wiadomo, czy rząd nałoży nowe obostrzenia na Wielkanoc. Oto, w jaki sposób Polacy powinni spędzić zbliżające się święta, zaapelował Mateusz Morawiecki.
Wielkanoc 2021 coraz bliżej. W tym tygodniu rozpocznie się Triduum Paschalne, czyli Wielki Czwartek, Wielki Piątek oraz Wielka Sobota. Tuż za tymi dniami świąteczne śniadanie wielkanocne w niedzielę oraz Śmigus-dyngus.
Święta wielkanocne to jedno z najważniejszych wydarzeń w Kościele katolickim. Premier poprosił o to, aby Polacy spędzili je odpowiedzialnie.
Wielkanoc 2021. Mateusz Morawiecki zabrał głos
"Najbliższe święta wielkanocne spędźmy odpowiedzialnie, w ograniczonym gronie rodzinnym" - napisał w mediach społecznościowych premier.
"Nadchodzący czas symbolizuje zwycięstwo nad śmiercią i nadzieję - a taką nadzieję dają też szczepionki. Dzięki Narodowemu Programowi Szczepień przeciw COVID-19 mamy dużą szansę, że będą to ostatnie takie święta" - przekazał Mateusz Morawiecki.
Nowe obostrzenia na Wielkanoc? Limity w kościołach
Od soboty, 27 marca, w Polsce obowiązują nowe obostrzenia. Rząd zadecydował się je nałożyć ze względu na trudną sytuację epidemiczną w naszym kraju, którą spowodowała trzecia fala pandemii COVID-19.
Rządzący zadecydowali o zamknięciu sklepów meblowych oraz budowlanych powyżej 2000 mkw. Wprowadzono także nowe limity osób w sklepach spożywczych, na targach oraz w placówkach poczty.
Od soboty nie skorzystamy również z salonów fryzjerskich oraz kosmetycznych. Zamknięto także obiekty sportowe. Od poniedziałku najmłodsi uczniowie znów uczą się zdalnie. Swoją działalność ograniczyły także żłobki oraz przedszkola.
Od soboty obowiązują także nowe limity wiernych w kościołach. W świątyni może przebywać jedna osoba na 20 mkw. Nadal nie wiadomo jednak, czy kościoły zostaną zamknięte przed świętami i jakie dokładnie obostrzenia będą obowiązywać w Wielkanoc.
W programie "Tłit" Wirtualnej Polski Radosław Fogiel został zapytany m.in. o wprowadzenie godziny policyjnej przed świętami wielkanocnymi. - W tej chwili takich planów nie ma. Mamy nadzieję, że obecne restrykcje wystarczą i nie dość, że nie trzeba będzie wprowadzać dalej idących, to będzie można powiedzieć, że z czegoś się wycofujemy - przekazał wicerzecznik PiS.
Polityka zapytano także o to, co zadecydowałoby o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w Polsce. - "Musiałaby być jednoznaczna rekomendacja Rady Medycznej, no i musiałaby być decyzja rządu, a następnie parlamentu - przekazał i dodał, że jeśli sytuacja epidemiczna będzie wymagać wprowadzenia stanu wyjątkowego, takie decyzje będą podejmowane.
