Wielka Brytania. Burza w Partii Pracy. Ujawniono wewnętrzny raport
Wysoko postawieni członkowie Partii Pracy mieli działać na niekorzyść swojego byłego lidera Jeremy'ego Corbyna. Chcieli zmiany przywództwa nawet za cenę sabotowania kampanii parlamentarnej w 2017 r. - wynika z ujawnionego raportu.
14.04.2020 | aktual.: 30.03.2022 12:55
- Nie na taki wynik pracowaliśmy - miał stwierdzić jeden z wysoko postawionych członków Partii Pracy po umocnieniu swojej pozycji przez ugrupowanie w Izbie Gmin w 2017 r. Z ujawnionego przez Sky News i "The Independent" raportu wynika, że celem grupy laburzystów było odsunięcie od władzy w partii Jeremy'ego Corbyna.
Miało do tego dojść nawet kosztem popularności Partii Pracy. Niektórzy spośród laburzystów dopuszczali się sabotowania działań swoich kolegów. W 860-stronicowym raporcie odnotowano również niewystarczające wysiłki na rzecz walki z antysemityzmem, który ma być poważnym problemem wśród członków partii.
Przeciwnicy Corbyna mieli odmawiać dzielenia się potrzebnymi informacjami i "przychodzić do biura, żeby przez miesiące nic nie robić". W trakcie rozmów na czacie jeden z członków Partii Pracy miał stwierdzić, że Corbyna należy zastrzelić.
Dotychczasowy lider Partii Pracy zapowiedział rezygnację po grudniowych wyborach parlamentarnych, w których Partia Pracy osiągnęła najgorszy wynik od 1935 r. Na jego stanowisko wybrano Keira Starmera, który w gabinecie cieni był odpowiednikiem ministra ds. brexitu.
Źródło: independent.co.uk