To nie koniec. Polityk mówi, co wydarzyło się w studiu TVP
Po niedzielnym wydaniu programu "Woronicza 17" w sieci zawrzało. W trakcie dyskusji o marżach Orlenu senator Jacek Bury wręczył prowadzącemu program Miłoszowi Kłeczkowi ogórka, po czym opuścił studio. W poniedziałek polityk Polski 2050 został zapytany o niedzielną awanturę.
09.01.2023 | aktual.: 09.01.2023 13:49
W poniedziałek politycy Polski 2050 zwołali w Sejmie konferencję prasową pod hasłem "Domagamy się prawdy na temat polityki cenowej PKN Orlen". Doszło do wymiany zdań między senatorem Jackiem Burym, a reporterką TVP Info. Zapytała ona polityka o jego wczorajszy występ w programie "Woronicza 17", w którym wręczył prowadzącemu Miłoszowi Kłeczkowi ogórka oraz nazwał go "mendą".
Ogórek w studiu telewizyjnym
- Chciałabym zapytać o - śmiem twierdzić - zaplanowaną wczorajszą akcję w studiu "Woronicza 17". Nie każdy na co dzień nosi ogórka w kieszeni. Czy nie uważa pan, że to było niestosowne tak się zachować, wykładając tego ogórka na stół oraz kierując takie słowa do naszego redakcyjnego kolegi? - zapytała na konferencji prasowej w Sejmie reporterka TVP Info.
- Pani redaktor, mam nadzieję, że jest pani dziennikarzem, a nie funkcjonariuszem, więc odpowiem pani na to pytanie. Propaganda TVP jest bardzo przewidywalna. Wiedziałem, że kiedy zabraknie argumentów na zbijanie tego, co zrobił nam Orlen razem z rządem PiS, funkcjonariusz Kłeczek zaatakuje mnie ad personam - tłumaczył się senator Bury.
Zobacz także: Bunt w Trybunale. Wiceminister sprawiedliwości o roli prezydenta
- Wiedziałem, jak najprawdopodobniej to zrobi. On chciał, bym był zaopatrzony w tego ogórka, więc na jego marzenie przyniosłem go do studia dla niego. Niestety, ten poziom mizerii, którą reprezentuje pan Kłeczek, jest żenujący i powinien na tej mizerii poprzestać. Nie robić żadnych innych rzeczy oprócz zajadania mizerii - dodał.
- Proszę przesłuchać cały program. Próbowałem merytorycznie rozmawiać, ale z tym panem nie da się merytorycznie rozmawiać. Jeżeli nie można rozmawiać w sposób cywilizowany, trzeba było pokazać klasę TVP, czyli tę mizerię - mówił polityk.
Podczas konferencji prasowej politycy Polski 2050 prezentowali mapę, którą w niedzielę w studiu TVP Info miał senator Bury. Widać na niej różnice w cenach paliw w krajach Europy.
Spięcie w studiu
W ostatnim wydaniu programu "Woronicza 17" w TVP Info doszło do spięcia między senatorem Burym, a prowadzącym Kłeczkiem. Senator Polski 2050 zarzucał TVP Info ukrywanie informacji o okradaniu Polaków przez Orlen.
- Pan robi zarzut, że paliwo nie jest drogie, czyli chciałby pan, żeby Polacy tankowali po 10 złotych. I kupowali chleb po 30 złotych, czego oczekiwał Donald Tusk? To jest pana marzenie, senatorze? Pan handluje rosyjskimi ogórkami, za co pan przepraszał? Może pana na to stać - kontrował Miłosz Kłeczek. Jego odpowiedź rozwścieczyła polityka.
- Jest pan swego rodzaju mendą. Proszę bardzo, to jest dla pana. Jest pan po prostu zwykłym funkcjonariuszem, nie chcę pana tutaj obrażać, bo szkoda. Wychodzę. Merytoryka tutaj nie istnieje - powiedział senator Jacek Bury wręczając ogórka, po czym opuścił studio.
- A to jest, proszę państwa, rosyjski ogórek, którym pan senator Bury handluje, bo jak wiemy, takie ogórki sprowadzał - powiedział Miłosz Kłeczek.