Więcej etyki w szkole, lekcje religii tylko w kościele?
Ruch Palikota upomina się o lekcje etyki w szkołach. W ramach kampanii wyborczej kandydat do sejmu z list Ruchu Palikota, Tomasz Szypuła, rozdawał ulotki w tej sprawie przed jedną z warszawskich podstawówek. - Naszym postulatem jest to, aby etyka była dostępna w takim samym stopniu, jak religia albo - jeśli jest to niemożliwe - żeby religia była wycofana ze szkół i była nauczana w kościołach - powiedział Szypuła.
Według danych przytoczonych przez Szypułę, lekcje religii są dostępne w 72% szkół w Polsce, podczas gdy lekcje etyki w nieco ponad 2% placówek.
Przypomniał, że Trybunał w Strasburgu orzekł, iż Polska łamie Europejską Konwencję Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, nie oferując niewierzącym uczniom lekcji etyki zamiast religii. Jak powiedział, ten wyrok zapadł rok temu, ale przez ten czas nic nie zostało zrobione.
- Bardzo często religia nie jest ani pierwszym, ani ostatnim przedmiotem w planie lekcji, co powoduje, że dzieci niewierzące muszą przeczekiwać ten czas na korytarzu, a to wystawia je na pośmiewisko ze strony ich rówieśników - argumentuje Szypuła.
Ruch Palikota ma dziś skierować list otwarty do Kuratorium Oświaty, by zajęło się brakiem lekcji etyki w szkołach.
