Wichury w północno-wschodniej Polsce

Ranni, zablokowane drogi, uszkodzone budynki
i zerwane linie energetyczne to efekt wichur, jakie w nocy z
wtorku na środę przeszły nad północno-wschodnią Polską. Ratownicy
apelują do żeglarzy na Wielkich Jeziorach Mazurskich, by z powodu
silnego wiatru pozostali w portach.

W wyniku awarii spowodowanych silnym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu w północno-wschodniej Polsce ponad 20 tysięcy odbiorców pozbawionych było w środę przed południem prądu.

Silny wiatr wieje tam od wtorku, również od wtorku wciąż pada deszcz. Mimo ciągłych napraw, w środę przed południem uszkodzonych było około tysiąca stacji transformatorowych. Liczba uszkodzeń wciąż się zmienia, gdy jedne są naprawiane, zgłaszane są awarie w innych miejscach. Awarie notowane są głównie na terenach wiejskich, gdzie linie energetyczne są napowietrzne.

W Dubowie na Suwalszczyźnie zwalone przez wichurę drzewa zablokowały drogę biegnącą z Suwałk na Mazury. Spadające drzewo uszkodziło też stojący pod nim samochód, raniąc trzy osoby.

Według straży pożarnej, jest też kilkanaście przypadków, gdzie drzewa uszkadzały budynki mieszkalne i linie energetyczne, przez co kilka tysięcy mieszkańców Suwalszczyzny nie ma prądu.

Z powodu uszkodzenia linii energetycznych prądu nie ma około 2 tysiące mieszkańców Warmii i Mazur. Jak poinformowała w środę rzeczniczka Zakładu Energetycznego w Olsztynie Grażyna Banasiewicz- Burdal, skutki wichury najbardziej odczuli mieszkańcy północnej części regionu: Kętrzyna, Bezled a także Morąga.

Oprócz uszkodzonych linii energetycznych i stacji transformatorowych połamanych jest tam też wiele słupów energetycznych.

Skutki wichury usuwają też strażacy; wzywani są głównie do usuwania powalonych przez wichurę drzew i połamanych konarów, a także do wypompowywania wody z zalanych piwnic. Od wtorku w woj. warmińsko-mazurskim wzywano ich już 160 razy, a w Podlaskiem - ponad 230.

Na mazurskich jeziorach, gdzie wiatr wieje z siłą 7 stopni w skali Beauforta, ratownicy apelują do żeglarzy, by pozostali w portach.

Jednak jak powiedział PAP dyspozytor mazurskiego WOPR Karol Baziuk, mimo podobnych apeli i ostrzeżeń kierowanych do żeglarzy, we wtorek wielu z nich wypłynęło na jeziora. W efekcie ratownicy musieli interweniować kilkanaście razy na jeziorach Tałty, Kisajno, Niegocin, Augustowskim i Niecko. Najczęściej pomagali w holowaniu żaglówek, wyciąganiu ich z trzcin; podnoszono także przewrócony jacht.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Ksiądz z zarzutem zabójstwa. Zostanie zbadany psychiatryczne
Ksiądz z zarzutem zabójstwa. Zostanie zbadany psychiatryczne
Trump atakuje dziennikarza. Straszy go ściganiem prokurator
Trump atakuje dziennikarza. Straszy go ściganiem prokurator
"Kto to zrobił?". Podsłuch w gabinecie mera Lwowa
"Kto to zrobił?". Podsłuch w gabinecie mera Lwowa
Syn byłego prezesa TVP reaguje na zarzut gwałtu
Syn byłego prezesa TVP reaguje na zarzut gwałtu
Mariusz Haładyj nowym prezesem NIK. Senat zatwierdził nominację
Mariusz Haładyj nowym prezesem NIK. Senat zatwierdził nominację
Nowy Park Narodowy w Polsce. Dolina Dolnej Odry już w 2026 roku
Nowy Park Narodowy w Polsce. Dolina Dolnej Odry już w 2026 roku
Tajne posiedzenie Trybunału Stanu. Media: zbierze się w sali J
Tajne posiedzenie Trybunału Stanu. Media: zbierze się w sali J
Pekin chce zawieszenia broni w Ukrainie. "Bardzo kategoryczne" stanowisko
Pekin chce zawieszenia broni w Ukrainie. "Bardzo kategoryczne" stanowisko
Niemiecka gazeta o reparacjach. "Ignorowanie byłoby lekkomyślne"
Niemiecka gazeta o reparacjach. "Ignorowanie byłoby lekkomyślne"
Koniec ćwiczeń Zapad-2025. Rosyjskie wojska wracają z Białorusi
Koniec ćwiczeń Zapad-2025. Rosyjskie wojska wracają z Białorusi
"Nieprawdziwe". Jest reakcja z polskiego MON po słowach Zełenskiego
"Nieprawdziwe". Jest reakcja z polskiego MON po słowach Zełenskiego
Syn Jacka Kurskiego usłyszał zarzut
Syn Jacka Kurskiego usłyszał zarzut