Wichury i burze nad Polską. Straty, wiele osób bez prądu
Pogoda w majówkę była nie tylko nieprzyjemna, ale także niebezpieczna. W niedzielę 2 maja w Polsce wystąpiły burze, wichury, a także trąba powietrzna. Strażacy interweniowali ponad 1,3 tys. razy. Bez prądu jest ponad 16 tys. odbiorców.
Państwowa Straż Pożarna przekazała, że w niedzielę po silnych wichurach i burzach strażacy interweniowali ponad 1,3 tys. razy. Straż usuwała głównie przewrócone drzewa i połamane gałęzie. Zdarzyły się także zerwania dachów z budynków mieszkalnych.
Fatalna pogoda w majówkę. Interwencje strażaków
Strażacy najczęściej interweniowali w województwach dolnośląskim, lubelskim, a także mazowieckim. Do groźnego zdarzenia doszło również w miejscowości Różnowo w województwie warmińsko-mazurskim. Tam drzewo przewróciło się na samochód. Jedna osoba została ranna.
Około 800 interwencji straży pożarnej dotyczyło usuwania przewróconych drzew i połamanych gałęzi. Ponad 360 razy strażacy wzywani byli do podtopień dróg oraz posesji.
Oprócz tego strażacy otrzymali blisko 40 zgłoszeń dotyczących uszkodzeń domów oraz budynków mieszkalnych. Najwięcej z nich - ok. 30 miało miejsce na terenie województwa lubelskiego. Nikt nie został ranny.
Nie tylko wichury i burze. Trąba powietrzna na Lubelszczyźnie
Przypomnijmy, że to właśnie w tym regionie przeszła trąba powietrzna - dokładnie w miejscowości Tereszpol-Zygmunty na Lubelszczyźnie. Żywioł doprowadził do ogromnych zniszczeń, m.in. zerwał dachy w domach. Pojawiły się również utrudnienia na drogach.
Groźnie było także w województwie świętokrzyskim. Tam po silnej wichurze, która przeszła w niedzielę po południu, strażacy interweniowali ponad 50 razy. Silny wiatr nie tylko wywrócił drzewa, ale także rusztowania na terenie budowy we Włoszczowie.
Majówka bez prądu
To jednak nie koniec problemów. Po niedzielnej pogodzie w poniedziałek rano bez prądu nadal jest 16 606 odbiorców. Informacje przekazał Grzegorz Świszcz z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
"Sytuacja pogodowa - 16 606 odbiorców bez prądu: woj. warmińsko-mazurskie – 7 012, podlaskie – 5 849, lubelskie – 1 450, podkarpackie – 1 143. W godz. 22:00-6:00 PSP interweniowała ok.180 razy. Odnotowano 61 uszkodzonych budynków i poszyć dachowych, najwięcej w woj. lubelskim - 41" - napisał w poniedziałek rano w mediach społecznościowych Świszcz.
Wichury i burze to efekt załamania pogody, który nastąpił w niedzielę 2 maja. Intensywne opady deszczu oraz silny wiatr mają też wystąpić w poniedziałek 3 maja.
