Wiceprezes NIK zeznawał w prokuraturze
Jacek Uczkiewicz, wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli, został w środę przesłuchany przez warszawską prokuraturę w sprawie jego doniesienia o możliwej korupcji w resorcie łączności. Nie wiadomo, co zeznał.
18.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Uczkiewicz tak przed wejściem do prokuratury, jak i po wyjściu, nie powiedział licznie przybyłym dziennikarzom ani słowa.
W doniesieniu do prokuratury wiceprezes, powołując się na anonimowe źródło, pisał o możliwości korupcji w resorcie łączności. Prezes NIK Janusz Wojciechowski zapowiadał, że jego podwładny po wezwaniu do prokuratury ujawni, kim był anonimowy informator.
Według Uczkiewicza, do nieprawidłowości miało dojść podczas przetargu na telefonię komórkową trzeciej generacji UMTS. Osobą, która miała podobno związek z tymi nieprawidłowościami, jest doradca ministra - Jan Łuczak.
Po informacji NIK urlopowany został minister łączności Tomasz Szyszko. Premier zażądał wyjaśnień. Szyszko je złożył. Rzecznik rządu Krzysztof Luft powiedział, że premier odniesie się do wyjaśnień ministra "po przeanalizowaniu tego materiału".
Trzecia generacja telefonii komórkowej, zwana UMTS (Universal Mobile Telecommunications System), umożliwi przesyłanie znacznie większej niż dotąd liczby danych, wyświetlanie filmów wideo oraz zapewni stały dostęp do poczty elektronicznej i skomplikowanych usług bankowych. (mk)