Tak zaczęli "Wiadomości". TVP już ma zwycięzcę. "Wygrał 6:0"
"Wiadomości" TVP w poniedziałkowym wydaniu natychmiast ogłosiły, kto został "zwycięzcą" debaty wyborczej. Nieprzypadkowo wybrano też fragmenty ze starcia. Wyeksponowano zwłaszcza wpadkę Donalda Tuska.
- Starcie dwóch wizji Polski - tymi słowami rozpoczęła poniedziałkowe wydanie "Wiadomości" TVP prowadząca program Edyta Lewandowska. Widzowie od razu zobaczyli na ekranie Jarosława Kaczyńskiego w Przysuszy.
W zajawce "Wiadomości" TVP pokazano również kawałek debaty, ale wybrano nieprzypadkowe fragmenty. Najpierw pojawił się Krzysztof Maj z Bezpartyjnych Samorządowców, który mówił o "harcach jednego z posłów PO". Potem publiczna telewizja wyemitowała moment zawahania się Donalda Tuska, kiedy były premier zamilkł.
"Bezrobocie za Tuska" i wiec Kaczyńskiego
Pierwszym tematem w "Wiadomościach" TVP była jednak w poniedziałek ewakuacja Polaków z Izraela. Tematy z kraju - w tym debata przedwyborcza - zeszły w związku z tym na dalszy plan.
Po chwili widzowie mogli jednak zobaczyć fragment wiecu w Przysuszy. TVP pokazała kawałek wystąpienia prezesa PiS, wracając jednocześnie do notorycznie podnoszonego tematu "bezrobocia za Tuska".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokuratura mogła zadziałać wcześniej? Kaleta o Pandora Gate
TVP jednoznacznie wskazuje zwycięzcę debaty
Dopiero pod koniec programu TVP pokazała materiał dotyczący przedwyborczej debaty.
- Co w tej sprawie mają do powiedzenia poszczególni kandydaci? To nie takie proste, jak widać, odpowiadać na pytania - mówiła Małgorzata Gałka, która przygotowała materiał. Równolegle z jej słowami pokazywany był milczący Tusk.
- Pamiętam harce jednego z posłów PO przeciwko budowie zapory na granicy - pokazano następnie wypowiedź Krzysztofa Maja z Bezpartyjnych Samorządowców.
- Wszyscy pamiętamy, ale wróćmy do debaty - komentowała w tle autorka materiału.
Znowu wrócono do lidera KO i jego wpadki. - Co w tej sprawie mają do powiedzenia najwięksi gracze? - Nie odpowiedział - usłyszeli widzowie "Wiadomości" od Gałki.
Milczenie Tuska zestawione zostało z wypowiedzią Morawieckiego, który powtarzał, że "PiS jest gwarancją bezpieczeństwa".
W materiale - w roli komentatora - wystąpił dyżurny gość "Wiadomości" Miłosz Manasterski. Gdyby jeszcze wówczas widzowie "Wiadomości" mieli wątpliwości, kto zdaniem TVP wygrał debatę - w tym momencie powinni się ich już pozbyć.
- Na sześć dni przed wyborami debatę 6:0 wygrał Morawiecki - stwierdził Manasterski.
- Nie zdradzać programu, rozchwiać emocję bez względu na fakty - taki wydaje się program na ostatnie dni opozycji - podsumowała Gałka.