"Wiadomości" TVP krytykowane za materiały o Tomaszu Grodzkim. Rada Etyki Mediów donosi o "nagonce"
"Świadkowie: Grodzki brał łapówki", "Marszałek Senatu brał łapówki?" - tak "Wiadomości" TVP zapowiadały materiały o Tomaszu Grodzkim. Rada Etyki Mediów wydała oświadczenie, w którym krytykuje program za sposób przedstawiania spraw dotyczących marszałku Senatu.
13.01.2020 | aktual.: 28.03.2022 14:06
"Wiadomości" TVP informują na bieżąco o Tomaszu Grodzkim, głównie o kierowanych wobec niego oskarżeniach o łapówki. Radzie Etyki Mediów nie podoba się sposób, w jaki to robią. Dała temu wyraz w specjalnym oświadczeniu.
Zarzuca "Wiadomościom" TVP "jednostronność przekazu, brak materialnych dowodów przestępstwa przy równoczesnym powtarzaniu oskarżeń, stosowanie negatywnie nacechowanych określeń", a co się z tym wiąże "łamanie wszystkich siedmiu zasad Karty Etycznej Mediów (prawdy, obiektywizmu, oddzielenia informacji od komentarza, uczciwości, szacunku i tolerancji, pierwszeństwa dobra odbiorcy oraz wolności odpowiedzialności)”.
Według REM w "Wiadomościach" TVP prowadzona jest "nagonka medialna na wysokiego przedstawiciela Rzeczpospolitej Polskiej". Rada wyciągnęła wnioski na podstawie analizy 10 materiałów wyemitowanych od 1 do 9 stycznia. Trwały łącznie ponad 28 minut, z czego Grodzkiemu oddano głos na 1 min. 45 sek.
Oświadczenie to nie wszystko. Rada Etyki Mediów wezwała też Krajową Radę Radiofonii i Telewizji do potępienia "nagonki" na Grodzkiego.
Przeczytaj także: Oskarżają Tomasza Grodzkiego. Jacek Dubois: To uczta hien i grabarzy
Przypomnijmy, że według kilku anonimowych (poza jednym, który wystąpił pod nazwiskiem) byłych pacjentów Tomasza Grodzkiego, dzisiejszy marszałek Senatu jako lekarz przyjął od nich łapówki. Grodzki stanowczo temu zaprzecza.
Źródło: rp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl