Zdumiewająca relacja "Wiadomości". Byli przed domem Kaczyńskiego
"Uliczna opozycja zorganizowała manifestację pod domem Kaczyńskiego. Nie zabrakło wulgaryzmów" - tego dowiedzieli się widzowie "Wiadomości" TVP z zapowiedzi i pierwszej części materiału na temat protestu w obronie praw kobiet, który dziś odbył się na Żoliborzu. Potem była już tylko mowa o "seansie nienawiści", Donaldzie Tusku i zakłócaniu miesięcznic smoleńskich.
Uliczna opozycja protestuje przeciw polityce PiS - to pierwsze zdanie z materiału dotyczącego manifestacji, która w poniedziałek wieczorem odbyła się przed domem Jarosława Kaczyńskiego. Osadzony na trzecim miejscu w głównym wydaniu "Wiadomości TVP" temat miał dotyczyć protestu organizowanego przez Strajk Kobiet na Żoliborzu, ale nie do końca tak było.
Nie pojawiła się żadna wypowiedź organizatorek, zabrakło też komentarza jakiegokolwiek uczestnika lub uczestniczki protestu, choć kamera telewizji była na miejscu. Przypominano za to, że "aborcja, wbrew oskarżeniom opozycji, jest w Polsce legalna".
W relacji "Wiadomości" pojawił się za to krzyk jednej z organizatorek, który był podsumowaniem jej emocjonalnego przemówienia, ale tego nie przekazano. Część wypowiedzi Bożeny Przyłuskiej ze Strajku Kobiet można odsłuchać poniżej.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zaakcentowano za to, że pojawiły się wulgaryzmy - to akurat prawda, bo w czasie przemówień można było usłyszeć kilka niecenzuralnych zwrotów. Były też momenty, w których tłum skandował do Jarosława Kaczyńskiego: "będziesz siedział".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Od Strajku Kobiet do miesięcznic smoleńskich
Z relacji w TVP widzowie mogli się dowiedzieć o "seansach nienawiści" organizowanych regularnie przez opozycję i wymierzonych w obecny rząd. Potem reporter przeszedł do kolejnego wątku w materiale, jakim było zakłócanie miesięcznic smoleńskich przez zwolenników "totalnej opozycji".
Przypomniano, czym jest "mowa nienawiści", posługując się fragmentami wypowiedzi polityków sprzed wielu lat. Przypomniano komentarze Palikota, Tuska i Sikorskiego. Potem widzowie mogli zobaczyć kilka bardziej aktualnych wypowiedzi lidera PO, ale również dotyczących "nienawiści".
Wiadomości głównie o Kaczyńskim
"Jedynką", czyli najważniejszym newsem "Wiadomości" TVP był w poniedziałek materiał o bezpieczeństwie energetycznym kraju i chęci powołania przez prezesa PiS komisji badającej tę kwestię. Lider PiS zapowiedział bowiem złożenie projektu ustawy zakładającego powołanie "komisji, która badałaby politykę energetyczną prowadzaną przez rząd polski w latach 2007-2015". Jak dodał, nie ma to być komisja śledcza.
Przy okazji tego materiału Maciej Sawicki tłumaczył widzom, jak rząd PiS walczy ze sferą "rosyjskich wpływów". Tradycyjnie przypomniano, że rząd Tuska podpisał przed laty niekorzystne dla Polski umowy. Wprawne oko czujnych widzów mogło zauważyć, że znów wykorzystano te same fragmenty archiwalnych wypowiedzi polityków, które pojawiały się w innych materiałach, a o komentarz poproszono tych samych "ekspertów". Aktualnego komentarza obecnych polityków opozycji zabrakło. Było za to kilka najnowszych wypowiedzi Kaczyńskiego.
"Dwójką" serwisu był materiał o fuzji Orlenu i Lotosu oraz zdecydowana walka z mafiami vatowskimi. Potem pojawiła się jeszcze obszerna relacja z Ukrainy i szereg krótszych materiałów na temat wydarzeń w kraju i na świecie.