Weto ws. "lex TVN". Czarnek podjąłby inną decyzję
Andrzej Duda odmówił podpisania "lex TVN". - Szanuję decyzję głowy państwa, ale nie znaczy to, że się z nią zgadzam. Uważam, że podpis pod ustawą byłby rozwiązaniem zdecydowanie lepszym - przekazał w rozmowie z Onetem szef MEiN Przemysław Czarnek.
W poniedziałek prezydent podjął decyzję ws. ustawy medialnej. - Odmawiam podpisania nowelizacji i kieruję ją do Sejmu do ponownego rozpatrzenia - przekazał prezydent. Aby odrzucić prezydenckie weto, Sejm musiałby zgromadzić 3/5 głosów posłów. Oznacza to więc de facto koniec dla "lex TVN".
Głos w sprawie zabrał szef MEiN Przemysław Czarnek - Prezydent przedstawił swoją argumentację. Dla mnie weto prezydenta nie jest niespodzianką, miał do niego pełne prawo - komentował w rozmowie z Onetem.
Dziennikarze portalu dopytywali, czy minister nadal podtrzymuje swoje słowa, że podpis pod ustawą byłby najlepszy dla Polski. - To, że szanuję decyzję głowy państwa i rozumiem jego argumentację, nie znaczy, że się z tą argumentacją i decyzją zgadzam. Uważam, że podpis pod ustawą byłby rozwiązaniem zdecydowanie lepszym - oświadczył Czarnek.
Koniec "Lex TVN"? Duda zawetował ustawę
Prezydenckie weto wywołało reakcje międzynarodowe. "Dziękuję Panie Prezydencie, za przywództwo i zaangażowanie dla wspólnych wartości demokratycznych oraz za ochronę klimatu inwestycyjnego w Polsce. Razem sojusznicy są silniejsi!" - napisał Bix Aliu, chargé d'affaires ambasady USA w Polsce.
- Wydaje się, że prezydent podjął jedyną słuszną decyzję. (...) Zatem ustawa przeszła do historii, niezbyt chlubnej dla parlamentaryzmu, ale historii - przekazał w rozmowie z WP prof. Tadeusz Kowalski, medioznawca z UW.
Źródło: PAP/Onet
Zobacz też: Zagłosował za "lex TVN". Kukiz tłumaczy