Czy PiS może odrzucić weto prezydenta? Tyle potrzebuje głosów
Prezydent Andrzej Duda zawetował nowelę ustawy medialnej i skierował ją ponownie do Sejmu. Czy obóz Prawa i Sprawiedliwości ma możliwość odrzucenia sprzeciwu prezydenta? Sejmowa arytmetyka jest jednoznaczna.
- Odmawiam podpisania nowelizacji i kieruję ją do Sejmu do ponownego rozpatrzenia. Wetuję ją - przekazał w poniedziałek Andrzej Duda na specjalnie zwołanej konferencji.
Według zapisów Konstytucji Sejm może odrzucić weto Prezydenta RP większością 3/5 głosów. Nie został wskazany termin głosowania, ale może się ono odbyć do końca kadencji.
Co najważniejsze: może się to stać w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby 460 posłów. To oznacza, że przy pełnej frekwencji parlamentarzystów na sali obrad przy ul. Wiejskiej większość 3/5 w Sejmie wynosi 276 posłów.
Zobacz też: Polityk PiS o obowiązku szczepień przeciw COVID-19. "Nie siłą przez policję"
Obecnie klub Prawa i Sprawiedliwości liczy 228 posłów i posłanek, a podczas mobilizacji na głosowaniu uchwały ws. "lex TVN" udało się zebrać głosy 229 posłów, włączając przedstawicieli Kukiz'15 i Łukasza Mejzę.
To oznacza, że nawet głosy posłów Konfederacji nie wystarczyłyby do odrzucenia prezydenckiego weta przy jednoznacznie deklarowanym sprzeciwie opozycji w tej sprawie.
"Lex TVN". Medioznawca o tym, co teraz może zrobić PiS
Warto zaznaczyć, że gdyby doszło do głosowania, a obóz PiS by je przegrał, to postępowanie ustawodawcze zostałoby zakończone. Wszystko wskazuje na to, że rządząca koalicja, nie mając potrzebnej większości 3/5, nie zdecyduje się na rozpatrywanie weta prezydenta, aby nie przegrać głosowania.
Taki przebieg wypadków przewiduje również medioznawca prof. UW Tadeusz Kowalski. - Uzyskanie znaczącej większości wydaje się obecnie niemożliwe - mówi w rozmowie z WP.
- Zatem ustawa przeszła do historii, niezbyt chlubnej dla parlamentaryzmu, ale historii - stwierdza prof. Kowalski.
Przeczytaj też:
