Węgry antytezą UE? Orban mówi o wyjściu ze wspólnoty
Premier Węgier Viktor Orban stwierdził, że jego kraj stał się antytezą działań Unii Europejskiej, opowiadając się za Stanami Zjednoczonymi w rosnącym rozłamie między Europą a USA.
Co musisz wiedzieć?
- Co powiedział Orban? Premier Węgier Viktor Orban w podcaście Ultrahang podkreślił, że Węgry są przeciwieństwem działań Unii Europejskiej.
- Gdzie widzi rozłam? Orban zauważył rosnącą przepaść między Europą a USA, wskazując na różnice w podejściu do wojny na Ukrainie.
- Dlaczego USA? Premier wyraził większe zaufanie do Stanów Zjednoczonych, szczególnie pod rządami republikańskimi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump stawia ultimatum Rosji. "Zbyt długo dawał wiarę słowom Putina"
Węgierski premier Viktor Orban w podcaście Ultrahang zaznaczył, że jego kraj stał się antytezą wszystkiego, co obecnie robi Unia Europejska. Wskazał na rosnący rozłam między Europą a Stanami Zjednoczonymi, opowiadając się po stronie USA.
Czytaj także: Orban ma problemy. Koniunktura przestaje sprzyjać
Czy Węgry opuszczą Unię Europejską?
Premier Węgier odniósł się również do członkostwa swojego kraju w UE, mówiąc, że teoretycznie istnieje punkt, po którego przekroczeniu nie warto już być częścią Wspólnoty. - Mogę już teraz obiecać wyborcom, że jeśli zobaczę, że obecność w UE straciła sens, podejmę odpowiednie działania - zapewnił Orban, dodając, że na razie takiego punktu nie widzi.
Dlaczego Orban wybiera USA?
Orban podkreślił, że „transatlantycka przepaść” dzieli świat na postępowo-liberalną Europę i konserwatywno-narodową część pod przewodnictwem USA. „Europa opowiada się za wojną (na Ukrainie), a USA za pokojem” - dodał premier.
Orban wyraził także przekonanie, że republikańskie rządy w USA będą kontynuowane, nawet po prezydenturze Donalda Trumpa, co według niego jest gwarantowane przez obecnego wiceprezydenta JD Vance'a.