ŚwiatWe Francji trwają poszukiwania mężczyzny winnego masakry przed szkołą żydowską

We Francji trwają poszukiwania mężczyzny winnego masakry przed szkołą żydowską

We Francji trwają poszukiwania mężczyzny, który zastrzelił przed szkołą żydowską w Tuluzie 30-letniego nauczyciela i troje dzieci. Zabójca mógł sfilmować zbrodnię - poinformował minister spraw wewnętrznych Francji Claude Gueant. Minister poinformował też, że "świadek widział małą kamerę na szyi zabójcy". - Nie wiem, czy filmował wszystko - dodał Gueant. Policja przeszukuje obecnie internet i sprawdza, czy zabójca zamieścił w sieci nagranie.

We Francji trwają poszukiwania mężczyzny winnego masakry przed szkołą żydowską
Źródło zdjęć: © AFP | Eric Cabanis

20.03.2012 | aktual.: 20.03.2012 14:04

Francja jest nadal wstrząśnięta dramatem w Tuluzie. Francuski region Midi-Pyrenees od kilkudziesięciu godzin żyje w stanie najwyższego, czerwonego alertu terrorystycznego. Oznacza to, że atak terrorystyczny o dużej skali spodziewany jest w każdej chwili. Seryjny morderca terroryzujący południe Francji zostawił ślady w internecie. To właśnie w sieci umówił się ze swoją pierwszą ofiarą: komandosem z arabskiej rodziny - informuje RMF FM. Później zastrzelił dwóch innych żołnierzy - muzułmanów, a wczoraj zaatakował żydowską szkołę w Tuluzie.

Mężczyzna ponad tydzień temu skontaktował się w internecie z żołnierzem, który umieścił w sieci ogłoszenie, proponując sprzedaż motocykla. Napastnik przyjechał na spotkanie i zabił komandosa strzałem w głowę. Policyjni informatorzy twierdzą, że zbierają dane, które mogą ułatwić schwytanie seryjnego mordercy.

Jak czytamy w "L'express", mężczyzna mógł być żołnierzem 17. pułku komandosów. Został usunięty z armii za głoszenie ideologii neonazistowskiej. Policja francuska nie wyklucza tez, że może to być islamski ekstremista, atakujący Żydów i francuskich komandosów- muzułmanów. Zarzuca im sprzeniewierzenie się Allahowi podczas wojny w Afganistanie.

Prasa francuska informuje, że policja interesuje się zwłaszcza trzema żołnierzami z Montauban, którzy w 2008 roku sfotografowali się z nazistowską flagą. Jeden zmienił pułk, drugi odszedł z wojska, natomiast słuch o trzecim, określanym jako ich lider, zaginął.

Wszystkie budynki żydowskie i muzułmańskie otrzymały wzmocnioną ochronę. Cały region jest dokładnie przeczesywany przez służby. O wprowadzeniu alertu zdecydował prezydent Francji Nicolas Sarkozy po tym, jak pod żydowską szkołą w Tuluzie zginęły 4 osoby, w tym troje dzieci. W wielu miejscach zgromadzili się ludzie na nocne czuwania. O godzinie 11 we wszystkich szkołach pamięć tych, którzy zginęli w Tuluzie, będzie uczczona minutą ciszy - informuje "L'express". W jednej ze szkół w Paryżu ma pojawić się prezydent Sarkozy, który następnie spotka się z przedstawicielami społeczności żydowskiej i muzułmańskiej.

Sarkozy w oświadczeniu transmitowanym przez telewizję powiedział, że 14 specjalnych jednostek nie spocznie póki zabójca nie zostanie schwytany. Znalezienie zabójcy jest teraz zadaniem priorytetowym dla całej Francji. Sarkozy zawiesił swoją kampanię prezydencką.

Nikt nie ma wątpliwości, że atak był skierowany przeciw Żydom. Ofiary strzelaniny to 30-letni nauczyciel, jego synowie w wieku 4 i 5 lat oraz siedmioletnia córka dyrektora szkoły - podał rzecznik MSZ Izraela Jigal Palmor. Wszystkie ofiary miały podwójne obywatelstwo izraelsko-francuskie.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)