Wdowia renta pod jednym warunkiem. Wielu może się to nie spodobać

W czwartek Sejm ma zająć się obywatelskim projektem ustawy wprowadzającej wdowie renty. Okazuje się, że mają one przysługiwać wyłącznie osobom, które zawarły związek małżeński. Bez ślubu nowe świadczenie nie będzie przysługiwać.

Premier Donald Tusk (P) oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (L)

Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Marcin Obara

oprac. Paulina Ciesielska

25 lipca 2024, 13:48

W czwartek w Sejmie ma zostać przeprowadzone drugie czytanie obywatelskiego projektu ustawy w sprawie wdowiej renty. Powstał on z inicjatywy ponad 20 organizacji oraz z udziałem Lewicy. Pod projektem podpisało się ponad 200 tysięcy osób - podkreśla Polska Agencja Prasowa.

Nowe przepisy - pozwalające owdowiałej osobie na łączenie swojego świadczenia (emerytury czy renty) z połową renty rodzinnej po zmarłym lub przejęcie renty po zmarłym i 50 proc. własnego świadczenia - miałyby wejść w życie od przyszłego roku.

Obecnie obowiązuje zasada wypłaty jednego świadczenia. Dlatego po śmierci małżonka osoba owdowiała może zachować swoją emeryturę albo z niej zrezygnować i wybrać rentę rodzinną po zmarłym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co gdyby nie komisja? "Nie dowiedzielibyśmy się o Kaczyńskim"

"To jednak nie wszystko. Wdowia renta – jak wynika z projektu ustawy – będzie przysługiwała osobom mającym status wdowy lub wdowca. To oznacza, że starać się będą mogły o nią tylko te osoby, które były ze zmarłym w związku małżeńskim lub też były rozwiedzione, ale mają prawo do renty rodzinnej po zmarłym. Jeśli para żyła na kocią łapę, nawet od wielu lat, renta wdowia nie będzie w takiej sytuacji przysługiwać" - wskazuje "Fakt". Zmiany w tym zakresie mogłyby wejść w życie dopiero z wprowadzeniem ustawy o związkach partnerskich.