Waszczykowski: Polska nie jest państwem upadłym
Polska jest krajem suwerennym i to są nasze suwerenne prawa, aby realizować polski interes narodowy. Tutaj żadna instytucja międzynarodowa nie ma prawa ingerowania - stwierdził szef MSZ Witold Waszczykowski komentując fakt, że w środę Komisja Europejska odniesie się do reformy polskiego sądownictwa.
25.07.2017 | aktual.: 25.07.2017 10:15
"Cierpliwie odpowiadamy, tłumaczymy to, co się dzieje w Polsce"
Komisja Europejska krytycznie ocenia zmiany w systemie sprawiedliwości w Polsce. I przygotuje procedurę o naruszenie prawa UE przez nasz kraj - ma być uruchomiona w tym tygodniu. O tę kwestię był pytany szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski w "Sygnałach dnia" w radiowej "Jedynce".
- Dopóki proces legislacyjny w Polsce nie został zakończony, to nie ma podstaw do wypowiadania, a tym bardziej podstaw do ingerencji w sprawy procesu legislacyjnego. Mam nadzieję, że jutro Komisja odnotuje tylko, że proces legislacyjny został zatrzymany, bądź odłożony i nie podejmie żadnych dywagacji, dyskusji. Tym bardziej żadnego stanowiska - oświadczył Waszczykowski.
Szef MSZ odniósł się też do słów wiceszef KE Fransa Timmermansa sprzed tygodnia, który na konferencji prasowej po dyskusji kolegium komisarzy na temat naszego kraju powiedział, że zaprosił do Brukseli polskich ministrów.
- Na każdy list, jaki zostaje przysłany do Polski, bądź pana Timmermansa, bądź innych urzędników KE, bądź przedstawicieli instytucji międzynarodowych, my cierpliwie odpowiadamy, tłumaczymy to, co się dzieje w Polsce. Natomiast nie wydaje mi się, żeby było stosowne, aby konstytucyjni ministrowie z Polski jechali i byli przesłuchiwani przez urzędników międzynarodowych w Brukseli - powiedział Waszczykowski.
"Jesteśmy państwem niepodległym"
- Uważam, że jesteśmy państwem suwerennym, niepodległym i to, co robimy w naszym państwie, to są nasze suwerenne prawa, aby zmieniać, reformować, aby realizować polski interes narodowy. Tutaj żadna instytucja międzynarodowa nie ma prawa ingerowania. Oczywiście, jeśli podejmiemy decyzje, jeśli proces legislacyjny zostanie zakończony jesteśmy gotowi go tłumaczyć. Wyjaśniać dlaczego, w jakiej formule został przyjęty, do czego zmierza. Natomiast dzisiaj uważam, że wszelka dyskusja, która prowadzi do ingerencji w proces legislacyjny jest niestosowna - podkreślił minister.
- Polska nie jest państwem upadłym. W Polsce funkcjonują wszystkie instytucje i nie ma potrzeby, aby ktoś z zewnątrz przyjeżdżał i przejmował prerogatywy polskich instytucji i za polskie instytucje decydował i rozwiązywał polskie sprawy. Jesteśmy państwem suwerennym i jesteśmy w stanie rozwiązać polskie sprawy tutaj w Polsce sami - dodał Waszczykowski.