Waszczykowski odrzuca zaproszenie Timmermansa do Brukseli
Witold Waszczykowski odrzucił zaproszenie wiceszefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa. - Dopóki proces legislacyjny się nie skończy, nie mam podstaw, by komukolwiek się tłumaczyć - powiedział szef polskiej dyplomacji.
Z ministrem spraw zagranicznych o zaproszeniu wystosowanym przez wiceszefa Komisji Europejskiej rozmawiali dziennikarze RMF FM. Timmermans podczas konferencji prasowej powiedział, że Komisja Europejska jest bliska uruchomienia art 7. traktatu o UE, co mogłoby być odpowiedzią na zmiany w sądownictwie wprowadzane przez PiS.
Wiceprzewodniczący KE przyznał także, że zaprosił do Brukseli polskich ministrów i liczy, że przyjmą zaproszenie. Gdy ostatni raz udałem się do Warszawy, było tak: jeżeli z kimś chce pan się spotkać, to może pana przyjąć sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. To nie jest odpowiednie zaproszenie do rozmów w zakresie praworządności w Polsce. Jestem do dyspozycji polskich ministrów 24 godziny na dobę. Zaprosiłem ich do Brukseli; liczę, że przyjmą zaproszenie - powiedział wiceszef KE. - Dwaj ministrowie mówią o mnie bardzo niepochlebnie. Mają do tego prawo w wolnym społeczeństwie, ale byłoby bardziej interesujące, gdyby porozmawiali ze mną, gdybyśmy znaleźli rozwiązanie problemów, które mamy - dodał.
Szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski odrzuca jednak zaproszenie Timmermansa. Dopóki proces legislacyjny się nie skończy, nie mam podstaw, by komukolwiek się tłumaczyć - powiedział RMF FM szef polskiej dyplomacji.
Źródło: RMF FM
Zobacz także: Rewolucja w Sądzie Najwyższym. Jakie zmiany proponuje PiS?