Waszczykowski jest nieuleczalnie chory. Nie chodzi, ma problemy z mówieniem
- Trudno mi się mówi, lepiej nie będzie - wyznał Witold Waszczykowski. Od ponad roku walczy z nieuleczalną chorobą. Przestał swobodnie chodzić, ma problemy z mówieniem.
Były szef MSZ cierpi na polineuropatię. Jak wyznał w rozmowie z "Faktem", trudno mu się mówi, ma duże problemy z poruszaniem się. Polityk jeździ na wózku inwalidzkim. Ma niedowład kończyn.
- Nie przyjmuję żadnych leków, bo nie ma leków na tę chorobę. Próbuję znaleźć innych lekarzy, aby potwierdzili tę diagnozę lub jej zaprzeczyli. Poszukuję możliwości - mówił jeszcze rok temu.
Teraz wyznaje, że lepiej nie będzie, ale nie zamierza się poddać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To żenujące". Gen. Różański o ruchu Błaszczaka
Polineuropatia to zespół uszkodzenia nerwów obwodowych, czyli sieci połączeń, które przekazują informacje pomiędzy ludzkim centralnym układem nerwowym a poszczególnymi częściami ciała. Choroba może wystąpić w każdym wieku. Wśród jej najczęstszych objawów wymienia się drętwienie, mrowienie i ból kończyn, rzadziej kłucie, pieczenie i zaburzenia percepcji bólu.
Lekarzom nie udało się do tej pory znaleźć skutecznego sposobu na leczenie polineuropatii. Jak tłumaczył były szef MSZ, diagnozy nie wskazują powodów tej choroby, nie przewiduje się leczenia.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ
Źródło: Fakt/WP