RegionalneWarszawaXawery Żuławski kręci "Złego" Tyrmanda

Xawery Żuławski kręci "Złego" Tyrmanda

Reżyser "Wojny polsko-ruskiej" bierze się za kultową, warszawską powieść

Xawery Żuławski kręci "Złego" Tyrmanda

"Złego" Leopolda Tyrmanda nie trzeba chyba nikomu przedstawiać.
* To książka - legenda.* Najbardziej popularny kryminał napisany we wcześniejszym ustroju. To książka - pomnik. Postawiony Warszawie i jej mieszkańcom. To w końcu książka - świadectwo. Opis peerelowskiej stolicy lat 50. Podziemnego światka, ulic, kamieniczek, restauracji, ludzi i ich zwyczajów, ubiorów, a nawet potraw. To ówczesny, warszawski język i warszawska kultura.

O tym, że zostanie sfilmowania słychać od dobrych 20 lat (jeśli nie więcej). Pamiętam nawet jakieś próby przeniesienia książki na deski sceniczne (jedną chyba nawet w formie musicalu). Tym razem powstanie film.

Xawery Żuławski, pochodzący z rodziny filmowej warszawiak zdaje sobie na pewno sprawę, z jak trudnym zadaniem ma do czynienia. W jednym z wywiadów powiedział: "W moim życiu tak się układa, że projekty przychodzą do mnie same. Nie ja sięgnąłem po "Złego". Z propozycją ekranizacji zwrócili się do mnie producenci Andrzej Wyszyński i Sławomir Jóźwik. A takich propozycji się nie odrzuca. Oczywiście, jako że jestem warszawiakiem, urodzonym w tym mieście i mieszkającym w nim od lat, ta powieść nie jest mi obca".

Obawy wobec ekranizacji istnieją i to niemałe.* Czy w rolach głównych zobaczymy aktorów znanych z kiczowatych seriali lub filmideł typu "Kac Wawa"?* Strach się bać! Jego ekranizacja ksiązki Masłowskiej spotkała się wprawdzie z dobrym przyjęciem (Paszport Polityki), ale mało kto ją już pamięta, poza tym w przypadku "Złego" mamy do czynienia z Warszawą lat 50. Trzeba pokazać stolicę tuż po wojnie! Jak mówił sam reżyser - Film będzie powstawał w dużej mierze przy użyciu nowoczesnych technik komputerowych, animacji. Ponieważ widzieliśmy "Warszawę 1935" wiemy, że to może się udać. Jak powiedział PAP-owi reżyser, nad ekranizacją "Złego" pragnie pracować "metodą bardziej hollywoodzką niż warszawską".

Cokolwiek to znaczy, oczekiwania wobec filmu są ogromne, a my będziemy z wielką uwagą śledzić jak powstaje ten film.

Obraz
Obraz
Obraz
ekranizacjaxawery żuławskizły
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)