Wszystkich Świętych 2021. Nowy trend nie cieszy cmentarnych handlarzy
Znicze kupować z umiarem, najwyżej jeden mały, kwiaty tylko naturalne i bez przesady. Lampion można wziąć z recyklingu - z półki wymiany przy cmentarnych bramach. Troska o żywych i ich przyszłość przenosi się na cmentarze.
O świadomość ekologiczną w czczeniu pamięci zmarłych bliskich zaapelował już przed dwoma laty ksiądz Bogumił Karp, proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Rawie Mazowieckiej. "Nasze cmentarze są coraz bardziej zasypywane tonami plastikowych śmieci. Problem staje się najbardziej widoczny w pierwszych dniach listopada. Groby przykrywane wieńcami z plastiku oraz dziesiątki zniczy przyczyniają się bardzo do zanieczyszczenia środowiska" - napisał ksiądz.
Z apelu duchownego wynika, że są rzeczy ważniejsze niż ustrojona mogiła, z coraz większymi lampionami. Więcej znaczą: modlitwa i pełna miłości pamięć o zmarłych, a nie zewnętrzne jej przejawy, zmaterializowane w postaci dekoracji.
Sprzedawcy zauważyli, że klienci szukają nie tylko najnowszych, nieopatrzonych wzorów osłon na znicze, ale też coraz większych lampionów.
Wszystkich Świętych 2021. Nie trzeba stu zniczy, liczy się pamięć
Akcję "Tylko jeden znicz" ogłosiła w zeszłym roku Dorota Zmarzlak, wójt podwarszawskiego Izabelina. Do akcji dołączyły więc trzy parafie. Wierni nie mieli okazji sprawdzić swojej ekologicznej dyscypliny w dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny, bo z powodu pandemii przed Polakami, cmentarze zostały zamknięte.
Wszystkich Świętych 2021. Zniczodzielnie. Nowe zjawisko na polskich cmentarzach
To moda, która irytuje handlowców, którzy na swoich stoiskach mają cały wachlarz wzorów, rozmiarów, stylów, kolorów lampionów, w których umieszcza się parafinowy wkład. Bo jeśli do wzięcia za darmo jest cała gama używanych wyrobów, po co kupować.
- Ja się nie wściekam. Przecież i tak to mym jesteśmy tu od samego poranka i najpóźniej zamykamy nasze stoiska. Gdybyśmy byli tacy wredni, zabieralibyśmy te używane, wystawione na półeczkach. Ale i tak ludzie u nas kupują kwiaty i wkłady. Jak ktoś ma miało pieniążków, to sobie weźmie te darmowe, po kimś - mówi pani Halina, prowadząca swój biznes na Bródnie.
Zniczodzielnie powstają najczęściej w projektach budżetu obywatelskiego. Tak stało się na przykład na warszawskich Bielanach. Starczyło na estetyczne regały ustawione przy czterech wejściach na teren Cmentarza Północnego.
Jak tłumaczył Grzegorz Pietruczuk, burmistrz Bielan, chodzi o proekologiczne zachowania i ich promowanie wśród mieszkańców. Tak jak jadłodzielnie, czyli społeczne lodówki, które pozwalają na przekazywanie pożywienia potrzebującym, zniczodzielnie nie tylko pomagają, ale też zmniejszają ilość śmieci i dają drugie życie niepotrzebnym przedmiotom.
Wszystkich Świętych 2021. Pamięć też może być ekologiczna
Ale nawet podczas zakupu wkładu do znicza powinno się dokonywać ekologicznych wyborów. Najbardziej popularne są te wykonane z najtańszego i najpowszechniej używanego w przemysłowej produkcji tłuszczu - oleju palmowego. Wiele osób apeluje, by zużycia tego produktu świadomie nie zwiększać, by nie mieć swojego udziału w zmniejszaniu areału lasów tropikalnych, które są ostoją ginących gatunków zwierząt.
Ekologiczną walkę zobaczyć więc można na wielu stoiskach. Dla świadomych klientów jest alternatywny asortyment - wkłady wosku sojowego lub pszczelego. Takie świece mają wyższą cenę, ale dla wielu użytkowników nie ma to znaczenia, jeśli ich płomyczek, zapalony bliskim, mniej szkodzi naturze.