Wola będzie miała nowy mural! Zobaczcie niezwykłe detale projektu
"Projekt w wyjątkowy sposób opisuje życie miasta w czasie wojny"
Ścianę przedwojennego budynku przy ulicy Płockiej 41 przyozdobi oryginalna grafika nawiązująca do tematu ludności cywilnej w Powstaniu Warszawskim. Nowy mural pojawi na ścianie od strony ulicy Górczewskiej. Praca wygrała w konkursie na projekt i wykonanie muralu o tematyce „Pamięć o Cywilnej Ludności Powstańczej Warszawy”.
Pierwszą nagrodę jury, złożone z grafików, historyków i varsavianistów, przyznało pracy autorstwa młodego malarza i fotografika Damiana Kwiatkowskiego. Artysta otrzyma nagrodę pieniężną oraz środki finansowe na wykonanie muralu. Ma on powstać jeszcze w tym roku.
Projekt w wyjątkowy sposób opisuje życie miasta w czasie wojny. Poprzez oddanie historycznego detalu, niezwykłą, magnetyczną kolorystykę i szkatułkową formę – w sylwetkę powstańca wkomponowane zostały sceny z życia codziennego mieszkańców powstańczej Warszawy. – Od lat interesuję się Powstaniem Warszawskim. Bogactwo wydarzeń, jakie w sobie zawiera, stanowi dla mnie doskonały temat malarski. Doszedłem jednak do wniosku, że nie należy skupiać się jedynie na jego martyrologicznym kontekście. W swoim projekcie pokazałem, jak wiele postaw wymogła na warszawiakach wojna. Wybrałem stylistykę z pogranicza plakatu i komiksu, która czyni go przystępnym dla młodego widza i pozwala spojrzeć na powstanie z innego punktu widzenia – wyjaśnia Damian Kwiatkowski.
Miejsce powstania muralu nie jest przypadkowe. - Stojąca na skrzyżowaniu z ul. Górczewską kamienica przy ul. Płockiej 41 była świadkiem wydarzeń pierwszych dni sierpnia 1944 roku. To tędy Niemcy prowadzili na egzekucje mieszkańców Woli oraz personel i chorych stojącego naprzeciwko kamienicy Szpitala Wolskiego – mówi Krzysztof Strzałkowski, burmistrz dzielnicy Wola. W przeciągu kilku dni rozstrzelano ok. 12 tysięcy mieszkańców, m.in. okolicznych ulic: Szlenkierów, Staszica, Wawelberga, Działdowskiej, Górczewskiej, Płockiej, Żytniej. Ta największa masakra ludności na Woli została upamiętniona przy ul. Górczewskiej 32, gdzie co roku odbywają się uroczystości. – Murale zmieniają wizerunek znanych nam miejsc komentując ich przestrzeń i historię. Na Woli powstało wiele poetyckich, awangardowych murali opisujących rzeczywistość społeczną. Tym razem zależało nam na twórczym przypomnieniu o ludziach, którzy w naszej dzielnicy, 70 lat temu, musieli zmagać się z rzeczywistością wojenną – mówi Mariusz Budziszewski,
zastępca burmistrza Woli.
Autor wykona mural na ścianie kamienicy o powierzchni ok. 180 mkw za pomocą techniki szablonu. – Ta technika jest mi wyjątkowo bliska, doskonale nadaje się do tworzenia graficznych obrazów na wielkich formatach. Wojna nie jest wydarzeniem jednowymiarowym, dla wielu młodych wówczas ludzi był to czas przygody lub miłości, dla innych ciężkiej pracy, lub walki na śmierć i życie. Myślę, że każda z tych postaw zasługuje na pomnik w naszej pamięci – mówi Kwiatkowski.
Przeczytajcie też: Praga-Północ: zniknął mural upamietniający "Czarny Protest"