Wiązowna. Budowa trasy S17. Odkopano schron z czasów I wojny światowej
Na budowie trasy ekspresowej S17 w Wiązownie odkryto wyposażenie żołnierzy oraz biżuterię sprzed 100 lat. Najokazalszym elementem znalezionym przez pracujących w tym miejscu robotników są pozostałości po umocnieniach z czasów I wojny światowej.
Odkopany schron powstał najprawdopodobniej w latach 1915-1918. Według pracującego na miejscu archeologa, wewnątrz konstrukcji mogły się zmieścić dwie drużyny piechoty. Mirosław Mazurek w rozmowie z "Faktem" potwierdził, że znalezisko pełniło ważną funkcję również podczas Bitwy Warszawskiej. "Rosjanie podeszli bardzo blisko, ale dostali łupnia i musieli się wycofać" - opisuje.
Robotnicy natknęli się na prawdziwe zagłębie militarnych pamiątek, ale nie tylko. Wśród mnóstwa łusek po wystrzelonych nabojach znaleziono też... kobiecą biżuterię. Nagromadzenie tych artefaktów w jednym miejscu jest spowodowane wykorzystaniem schronu w trakcie aż trzech zrywów wojennych. Dla naukowców to nie lada gratka.
Walczyły tu aż cztery armie - w czasie I wojny światowej byli tu Niemcy, w 1920 roku Polacy, a na początku II wojny działała w tym miejscu jeszcze armia niemiecka. Okupanci zajmowali tę pozycję aż do 1944 roku, gdy odbiła je Armia Czerwona.
Naukowcy entuzjastycznie oceniają stanowisko archeologiczne w Wiązownie. Mówią wręcz o spektakularnym odkryciu i mają nadzieję na znalezienie kolejnych "skarbów". Obecne prace prowadzone są w kilku miejscach na terenie budowy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że odkrycie nie wpłynie na tempo prowadzonej tu inwestycji.
Przeczytaj też:
Widzisz coś ciekawego? Masz zdjęcie, filmik? Prześlij nam przez Facebooka na wawalove@grupawp.pl lub dziejesie.wp.pl
