Wciąż nie wiadomo kiedy pojedziemy drugą linią metra
Straż pożarna wydała pozytywne opinie dla zaledwie dwóch stacji
19.12.2014 10:53
Jerzy Lejk, prezes spółki Metro Warszawskie przedstawił na czwartkowej sesji rady miejskiej aktualne informacje dotyczące sytuacji na budowie II linii kolejki podziemnej .
Dowiedzieliśmy się m.in., że nowa linia metra zostanie otwarta po odbiorach, których dokonują niezależne od spółki służby państwowe. Lejk poinformował również, że w związku z pożarem akumulatorów na stacji Rondo Daszyńskiego, podjęto decyzję o zawieszeniu odbiorów i sprawdzeniu wszystkich 530 akumulatorów znajdujących się na wszystkich stacjach II linii. Prezes Warszawskiego Metra dodał, że w toku odbiorów inwestorskich odebranych do tej pory odebranych zostało 12 z 14 obiektów (do odbioru na drugiej linii jest w sumie 14 obiektów - 7 stacji metra, 6 tuneli oraz tunel łączący obie nitki kolejki).
Zobaczcie też: Tłumy w metrze. Jak w godzinach szczytu [WIDEO]
Niezależnie od odbiorów inwestorskich, na terenie II linii metra swoje odbiory przeprowadzają cztery służby państwowe: Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (zajmuje się 13 obiektami, wydano już pozytywne raporty dotyczące 11 z nich); Państwowa Inspekcja Sanitarna (wydała pozytywne opinie dla 8 obiektów) oraz straż pożarna, która zaakceptowała zaledwie dwie stacje - Rondo ONZ i Rondo Daszyńskiego.
Jak powiedział Lejk, odbiory strażaków to najbardziej skomplikowana część, a dla każdej stacji przewidzianych jest od 12 do 18 osobnych procedur (w tym próby i symulacje różnych zagrożeń, jak np. sztuczne zadymienie stacji), ponadto straż pożarna musi zapoznać się z dokumentacją dostarczoną przez generalnego wykonawcę co też potrwa.
Na pytanie o termin otwarcia linii Jerzy Lejk powiedział, że nastąpi "po upewnieniu się, że wszystko, co miało być wykonane, jest wykonane i działa tak, jak to zakładano".
Przeczytajcie też: W ostatni weekend metro nie pojedzie na Ursynów