Warszawa rok pod rządami Rafała Trzaskowskiego. Mieszkańcy oceniają prezydenta stolicy
Rafał Trzaskowski podsumował pierwszy rok swojej prezydentury. Z dziennikarzami i współpracownikami spotkał się na początku tygodnia i mówił głównie o tym, co się udało zrealizować w stolicy. A jak mieszkańcy oceniają jego prezydenturę?
Metro, żłobki, zieleń, likwidacja kopciuchów, czyste powietrze – głównie o tym mówił Rafał Trzaskowski.
Przyznał również, że część inwestycji trzeba "rozciągnąć w czasie" z powodu nałożonych przez rząd danin. Rafał Trzaskowski stwierdził, że PiS realizuje swoje obietnice za pieniądze samorządów. - Zwiększa się janosikowe, a koszty związane z reformami edukacji czy zagospodarowania odpadami spadają na barki samorządów – ocenił prezydent Warszawy.
"Super Express" zapytał mieszkańców, jak oceniają prezydenta Warszawy. Mogli wymienić sukcesy i porażki ratusza oraz wystawić ocenę w skali od jedynki do szóstki. "Tej najwyższej oceny nie dał nikt" – czytamy w dzienniku.
Podwyżki opłat za wywóz śmieci – to najczęściej nie podoba się mieszkańcom Warszawy. W listopadzie Rafał Trzaskowski nie wykluczył, że już od stycznia cennik za te usługi wzrośnie nawet o kilkaset procent.
Zdaniem rozmówców "SE" służba zdrowia w Warszawie także mogłaby działać lepiej. Mieszkańcy wskazują także na korki na drogach i bezpieczeństwo z tym związane.
- Ten rok jest na czwórkę. Dla mnie zawsze zła była służba zdrowia i korki na ulicach. To się na pewno nie poprawiło. To, że Trzaskowski przyrównuje Warszawę do Brukseli, jest błędem. Są to zupełnie różne stolice – mówi mieszkanka Pragi-Południe.
Lepszych ocen nie przynosi także zapowiedź Rafała Trzaskowskiego sprzed kilku dni. Prezydent Warszawy nie wyklucza, że w przyszłości zamknie centrum miasta dla samochodów.
- Trzaskowski wprowadza politykę, z którą się nie zgadzam. Oczekuję, że nie zamknie centrum dla samochodów i że przystosuje to miasto do potrzeb mieszkańców, bo na razie mu to nie wychodzi – mówi młody przedsiębiorca.
A co zdaniem mieszkańców udało się zrobić w ciągu ostatnich 12 miesięcy? Warszawiacy są zadowoleni z większej dostępności żłobków, nowych stacji metra, dofinansowania obiadów w szkołach i przedszkolach.
Sam Rafał Trzaskowski ocenia rok swojej prezydentury jako "trudny".
- Właściwie to rok nieustającej kampanii wyborczej, zjawisk losowych i pierwszych ograniczeń budżetowych w związku z realizacją przez rządzących swojego programu – podkreślił Rafał Trzaskowski. Zaznaczył, że był to również czas pierwszych ograniczeń budżetowych w związku z realizacją przez rząd PiS swojego programu.
Źródło: SE
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Leszek Miller komentuje expose Mateusza Morawieckiego