Czarnek: Zadbajmy o ludzi, a w drugiej kolejności o zwierzęta

- Jestem zwolennikiem tego, żeby pies był na uwięzi i nie przeszkadzał rowerzystom, ale nade wszystko nie przeszkadzał dzieciom wracającym ze szkół do domu na wsi - powiedział w czwartek na antenie Polsat News Przemysław Czarnek. - Nie stawiajmy sprawy na głowie - najpierw człowiek, później pies - dodał.

Przemysław CzarnekPrzemysław Czarnek
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
Aleksandra Wieczorek

O tym, że trzymanie psa na uwięzi, na przykład na łańcuchu, zostanie zabronione, zdecydowali pod koniec września posłowie, uchwalając nowelizację ustawy o ochronie zwierząt. Obecnie przepisy pozwalają na trzymanie zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały nie dłużej niż 12 godzin na dobę.

- Ja, jak jeżdżę na rowerze, to jestem szczęśliwy, kiedy widzę psa uwiązanego na łańcuchu, a nie psa, który biega luźno, dlatego że pies uwiązany na łańcuchu ma przy sobie również miskę z wodą, ma przy sobie jedzenie, ma budę i nie zagraża nikomu, kto przejeżdża - mówił we wtorek na antenie Radia ZET poseł PiS Przemysław Czarnek, dodając: - Nie chciałbym, aby teraz natychmiast trzeba było zwalniać te wszystkie psy z łańcuchów i żebym ja nie mógł jeździć na rowerze po wsiach Lubelszczyzny, Podkarpacia czy gdziekolwiek indziej.

Handel wódką w Sejmie? Zandberg: To Polskę ośmiesza i kompromituje

Przemysław Czarnek: Najpierw człowiek, później pies

O te słowa i o to, czy jest zwolennikiem trzymania psów na łańcuchu, Czarnek został zapytany w czwartkowej rozmowie na antenie Polsat News. - Jestem zwolennikiem tego, żeby pies był na uwięzi i nie przeszkadzał rowerzystom, ale nade wszystko nie przeszkadzał dzieciom wracającym ze szkół do domu na wsi - odparł, dodając chwilę potem: - Zadbajmy o ludzi, a w drugiej kolejności o zwierzęta. Nie stawiajmy sprawy na głowie - najpierw człowiek, później pies, nie pies przed człowiekiem.

- Mamy do czynienia z wolnością ludzi, ci ludzie naprawdę dbają o te zwierzęta. Ja powiem tak: człowiek trzymający owczarka niemieckiego w małej kawalerce w centrum Warszawy dba o tego psa mniej niż mieszkaniec wsi, trzymający go nieraz na uwięzi - oświadczył poseł PiS.

- Ale nie raz rozmawiamy, w niejednej sprawie się różnimy, pozdrawiamy serdecznie pana prezesa - stwierdził na to Czarnek.

Czytaj też:

Źródło: Polsat News, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Atak na polskich funkcjonariuszy w Gruzji. Sprawcy zatrzymani
Atak na polskich funkcjonariuszy w Gruzji. Sprawcy zatrzymani
Pokojowa Nagroda Nobla. Decyzja już zapadła
Pokojowa Nagroda Nobla. Decyzja już zapadła
Rosyjskie prowokacje. Europarlament chce "zdecydowanych działań"
Rosyjskie prowokacje. Europarlament chce "zdecydowanych działań"
Komentują ustawę Żurka. "Niezgodna z Konstytucją, "odgrzewane kotlety"
Komentują ustawę Żurka. "Niezgodna z Konstytucją, "odgrzewane kotlety"
ABW przeszukała mieszkanie Wołodymyra Ż. Sprawa dotyczy Nord Stream
ABW przeszukała mieszkanie Wołodymyra Ż. Sprawa dotyczy Nord Stream
Co z demonstracją PiS? Sami posłowie ją krytykują
Co z demonstracją PiS? Sami posłowie ją krytykują
Pierwszy śnieg w październiku? Prognozy nie napawają optymizmem
Pierwszy śnieg w październiku? Prognozy nie napawają optymizmem
Balon przemytniczy pod Tyszowcami. Policja o nowych ustaleniach
Balon przemytniczy pod Tyszowcami. Policja o nowych ustaleniach
Pełczyńska-Nałęcz chce rozmawiać z Tuskiem. "Sikorskiego nie ma w umowie koalicyjnej"
Pełczyńska-Nałęcz chce rozmawiać z Tuskiem. "Sikorskiego nie ma w umowie koalicyjnej"
Kaczyński odpowiada Żurkowi. "Nie ma żadnego kompromisu"
Kaczyński odpowiada Żurkowi. "Nie ma żadnego kompromisu"
Literacki Nobel przyznany. Trafił do Węgra
Literacki Nobel przyznany. Trafił do Węgra
Sikorski w "New York Times". O tym, jak negocjować z Putinem
Sikorski w "New York Times". O tym, jak negocjować z Putinem