Warszawa. Kot uwięziony w rurze. Ratowało go kilkanaście osób

Kocia ciekawość nie zna granic. Prawdopodobnie właśnie ona sprawiła, że pewien kot w trakcie długiego weekendu wpadł do rury odprowadzającej wodę deszczową. Spędził w środku dwa dni, dokarmiany przez mieszkańców. W jego uratowanie i uwolnienie zaangażowanych było kilkanaście osób, w tym strażnicy miejscy, strażacy i pracownicy administracji.

Warszawa. Kot uwięziony w rurze. Ratowało go kilkanaście osóbWarszawa. Po uratowaniu kot został umieszczony w transporterze Ekopatrolu
Źródło zdjęć: © Straż Miejska | Straż Miejska
SKOMENTUJ

Jak przekazała straż miejska w komunikacie, kot wpadł do rury odprowadzającej wodę deszczową przy jednym z budynków przy ulicy Wiślickiej na Ochocie. Dramatyczne miauczenie usłyszeli lokatorzy budynku. O zdarzeniu poinformowali strażników miejskich.

W poniedziałek rano funkcjonariusze stwierdzili, że dźwięki słychać z żeliwnej rury umiejscowionej pod schodami prowadzącymi do klatki schodowej. Napotkani mieszkańcy przekazali, że miauczenie w tym miejscu słyszeli już w sobotę wieczorem.

Ze względu na to, że administracja budynku była nieczynna, nie można było dostać się do uwięzionego zwierzaka. Na szczęście sąsiedzi okazali wielkie serce. Przez dwie doby spuszczali mu na sznurku wodę i jedzenie.

Warszawa. W ratowanie kota zaangażowanych było kilkanaście osób
Warszawa. W ratowanie kota zaangażowanych było kilkanaście osób © Straż Miejska | Straż Miejska

Strażnicy miejscy ustalili, że kot znajduje się w miejscu położonym na głębokości około trzech metrów, gdzie rura skręca w stronę budynku. O tym, że zwierzę żyje, świadczyło jego dramatyczne wołanie o pomoc. Akcja ratownicza przebiegała równolegle w dwóch miejscach.

Ze względu na trudny dostęp do rury, strażnicy wezwali pracowników administracji budynku. Konieczne było wykucie otworu, aby dostać się do środka. Pracownicy administracji otworzyli piwnicę i rozpoczęli kucie podłogi w okolicach studzienki, gdzie znajdował się kot. W dotarciu do zwierzaka pomogli im strażacy z 3. Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej, którzy dołączyli do akcji ratowniczej.

Zobacz także: Niepokojący sondaż WP dla PiS. Aleksander Kwaśniewski zwraca uwagę na szczegół

Po skuciu posadzki w piwnicy i przecięciu rury odpływowej kot został wyciągnięty i umieszczony w transporterze Ekopatrolu. Był zziębnięty i przemoczony, ale szczęśliwy. Został przewieziony do Schroniska Na Paluchu, gdzie będzie czekał na nowy dom. Zwierzę wyglądało na zadbane, ale nie było zaczipowane.

Warszawa. Kot został przewieziony do Schroniska na Paluchu
Warszawa. Kot został przewieziony do Schroniska na Paluchu © Straż Miejska | Straż Miejska

Wybrane dla Ciebie

Sikorski kontra węgierski minister. Padły oskarżenia o "hungarofobię"
Sikorski kontra węgierski minister. Padły oskarżenia o "hungarofobię"
CBOS opublikował ostatni sondaż. Tak wygląda poparcie kandydatów
CBOS opublikował ostatni sondaż. Tak wygląda poparcie kandydatów
Putin dokonuje zmian w rosyjskiej armii. Ważny generał odwołany
Putin dokonuje zmian w rosyjskiej armii. Ważny generał odwołany
"Finisz Kampanii". Program specjalny w Wirtualnej Polsce
"Finisz Kampanii". Program specjalny w Wirtualnej Polsce
Trzaskowski reaguje na tekst WP. "Rosjanie maczają palce"
Trzaskowski reaguje na tekst WP. "Rosjanie maczają palce"
"Polska ma większe problemy". Nawrocki odpowiada ws. pożyczki
"Polska ma większe problemy". Nawrocki odpowiada ws. pożyczki
Media: Wiadomo, kiedy ruszą rozmowy delegacji Rosji i Ukrainy
Media: Wiadomo, kiedy ruszą rozmowy delegacji Rosji i Ukrainy
Druga tura może zaskoczyć? Jeden kandydat z wyraźną przewagą
Druga tura może zaskoczyć? Jeden kandydat z wyraźną przewagą
W prognozach deszcz i grad. W tych rejonach parasole będą konieczne
W prognozach deszcz i grad. W tych rejonach parasole będą konieczne
NASK dementuje współpracę z Kocjanem. Ministerstwo Cyfryzacji wyjaśnia
NASK dementuje współpracę z Kocjanem. Ministerstwo Cyfryzacji wyjaśnia
Sondaż dla TVN-u. Zaskoczenie w czołówce
Sondaż dla TVN-u. Zaskoczenie w czołówce
Mentzen odpowiada na pozew PO. "Wstydu nie mają"
Mentzen odpowiada na pozew PO. "Wstydu nie mają"